[pyroxar]

Dlaczego tak jest i kiedy, od czego to zależy, że człowiek z problemami zawsze zostaje sam? Dlaczego od takich ludzi często odwracają się najbliżsi, nawet jeśli wcześniej było wszystko w porządku?

I to jest moje podejście. A przynajmniej chciałybym być na tyle silny.
https://youtu.be/nml4e_H9AdQ?t=56

#filozofia #zwiazki #pytaniedoeksperta #psychologia #katolicyzm #wiara

[Internus]

@pyroxar: Podświadomy bilans zysków i strat. Każda relacja musi być najpierw zaakceptowana przez podświadomość, a oceniane jest niemal wszystko, także i potencjalna przyszłość danej jednostki. Jeśli tracimy naszą wartość w czyichś oczach, przez jakieś losowe zdarzenie, nastąpi niemal natychmiastowe przetasowanie opłacalności podtrzymywania relacji. Naprawdę myślmy o sobie jak o marionetkach i niczym więcej.

[TypowyPolskiFaszysta]

Z tvp:

Z ustaleń sądu wynika bowiem, że wszystkie zarzuty, które mu postawiono, dotyczą czasu, gdy nastolatek, z którym się spotykał, był już pełnoletni i sam decydował o sobie i świadomie podejmował decyzje.

Jego własna wypowiedź:

Jest

[pyroxar]

@TypowyPolskiFaszysta: > Także to nie jest jakaś biedna ofiara losu, tylko człowiek który sam się wpędził w to bagno.

Co to zmienia?

[Variv]

@pyroxar: Nie bardzo wiem o co chodzi. Ale jak koleś jest księdzem to niech mu kościół pomoże.

[TypowyPolskiFaszysta]

@pyroxar: myślę, że to dosyć oczywiste, że ludzie chętniej pomagają tym, których spotyka zło będące splotem niefortunnych zdarzeń lub działania osób trzecich; natomiast mniej chętnie tym, którzy sami na siebie sprowadzili nieszczęście przez podejmowanie wątpliwych moralnie działań. Jako przykład można przytoczyć zbiórkę która zaczęła się jakoś 2 dni temu i wczoraj miała zebrane pół miliona. To była zbiórka na niepełnosprawne dziecko, któremu rodzice zginęli w wypadku.

Druga kwestia, to że

[Anaheim]

Dlaczego tak jest i kiedy, od czego to zależy, że człowiek z problemami zawsze zostaje sam

@pyroxar: Otóż taki jest sens tej szarady, że własną grę musisz rozegrać sam. To, że sam innym pomożesz nie znaczy, że od innych pomocy oczekiwać powinieneś.

[Alky]

@pyroxar: sam sobie zgotował ten los, a RKK i bp Niemiec cierpią na niedobór kapłanów, więc droga dalszej posługi jest zawsze otwarta.

[Tryt_on]

@pyroxar: "Wierzę, że sprawiedliwość zwycięży" - no i zwyciężyła, został prawomocnie uniewinniony, w czym problem.
A że został sam - cóż niech wyciągnie wnioski jakimi ludźmi się otaczał. Życie zweryfikowało jakość tych relacji.
Edit - w sumie to powinien podziękować temu chłopakowi z którym współżył. Dzięki niemu zdobył bezcenną wiedzę o swoich "najbliższych".