Wpis z mikrobloga

@olaf_wolominski: ja uwielbiam. Kiedyś wujek, mądry gość mówił mi że on w młodości miał dużo siły bo właśnie jak jadł rosół to z mięsem, a mięso ogolacal do samej kosci. Zjadał szpik oraz obgryzał te wszystkie chrząstki oraz błonki.

Potem od Makłowicza dowiedziałem się, że mięso przy kości jest najlepszej jakości, a wszystko ułożyło się w logiczną całość