Wpis z mikrobloga

@dziadeq: to jest kiełbasa wyborcza. Nawet jeśli weszłoby to w życie to ci którzy wezmą te kredyty a na nich nie głosowali to i tak nie zagłosują. 500+ też biorą osoby które nie głosowały na nich xD
  • Odpowiedz
@analboss: No tak takich przypadków będzie mnóstwo bo mieszkanie na rodziców, a oni formalnie nic nie mają jeszcze pewnie zameldowani w domu rodzinnym i cyk tanie mieszkanko. Najbardziej wkurzeni mogą być co oszczędzali na wpłatę potem jeszcze wzięli kredyt na chory % XD
  • Odpowiedz
@Jednorybek: dokladnie mam taki przypadek wśród znajomych. Może małżeństwo, dwoch synów, średnie dochody. Dziewczyna odziedziczyła po zmarłym tragicznie ojcu jakąś część rozspujacej się rudery na Mazurach.

Ale ważne że p0lacxka takiego jak @dziadeq to cieszy no menu jest dobrze jak innym jest gorzej.

Ale jak to tak, cwaniak nie może niczego wykombinować, przepisać, wypisać, ominąć przepisy? kto
  • Odpowiedz
@dziadeq: a na czym ma polegać ten program? że dostajesz mieszkanie za darmo? to po co ja mam z---------ć w takim razie i wynajmować albo jakiś kredyt brać? znowu jest komuna? coś mnie ominęło? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dziadeq: Jakoś się specjalnie nie interesowałem tym programem, bo mam nawet więcej niż jedno mieszkanie, wszystko zapracowane samemu od kompletnego zera (na emigracji), także podparte kredytami z nie małym oprocentowaniem.

Ale nic to, niech młodsi oraz ci starsi bez mieszkań mają jakieś szanse na własne M, obecna sytuacja jest patologiczna w cholerę. Kombinatorom, co już mają gdzie mieszkać, ale próbowali się załapać na tani kredyt z dopłatą kij w oko.
  • Odpowiedz
@dziadeq: na ten program jest przeznaczone tyle pieniędzy ze jak nie jestes samotna madką z piatka dzieci to c---a zobaczysz a nie program wsparcia do mieszkania. Radze sie zapoznac ze szczegolami
  • Odpowiedz
@dziadeq: jeżeli na te pierwsze mieszkanie mają się składać wszyscy to nie, niech s-------a1@#. Ja się dorobiłem mieszkania bez żadnej pomocy rządu, a obecnie kończę spłacać drugie, więc wszystkim glonojadom przyklejonym do socjalu mówię nie.
  • Odpowiedz