Wpis z mikrobloga

@bobson92: Ad 1. Bez zaborców zwłaszcza rosyjskiego doszłoby do tego szybciej, wszak już Kościuszko chciał uwłaszczyć chłopów, a takich jak on było dość sporo pod koniec XVIII w. Ad. 2 Gdyby nie Ribbentrop - Mołotow, być może żaden Polak ani żaden polski Żyd nie wydostaliby się z niemieckich obozów przez komin. Ad 3. Gdybyśmy byli po lepszej stronie Żelaznej Kurtyny i dostali hajs z Planu Marshalla te zmiany i tak by
@janusz-lece ale jednak nastąpiło. To dlatego u chłopów wszelkie powstania jak miały poparcie to tylko na #!$%@? szlachty vide rabacja (zresztą bardzo dobrze) tak samo ostatni punkt jest bądź co bądź rel
@bobson92: 1 i 2 nie jest dyskusyjne, ale w 3 ciągle pokutuje w Polsce mit na temat edukacji.

O ile edukacja inżynierów była solidna (bo musiała być - skoro Polska miała wyszkolić kadry na inwazję na zachód - pomijając niewydajny system gospodarki centralnej) to edukacja humanistyczna wyprodukowała komunistyczny beton chwalący marksizm.

Jedyny niekwestionowane plusy to to że Gruzin Stalin
1. mocno przesunął granicę na zachód
2. uczynił z Polski państwo jednego
@Zeiss nie no, akurat uwłaszczenie baza, jedna z niewielu rzeczy, które zaborcy zrobili dobrze. Oczywiście pewnie i tak doszłoby do niego, gdyby nie było zaborów, niemniej szlachta była strasznym rakiem i dobrze że zdechła xD