Aktywne Wpisy
MrBeast +39
Teraz tak:
Kaczor - Natan
Jowko - Lasik
Czarny Polak - jakiś rasista
Kapela - na pewno się ktoś znajdzie.
Kto jeszcze do idealnej gali?
#famemma
Kaczor - Natan
Jowko - Lasik
Czarny Polak - jakiś rasista
Kapela - na pewno się ktoś znajdzie.
Kto jeszcze do idealnej gali?
#famemma
#dziendobry Jak nastroje z rana Mirki i Mirabelki?
Kolejna wojna / konflikt międzynarodowy i ludzie próbujący zabijać ludzi.
Mnie uderza ta świadomość, że śmierć jest i może się zdarzyć, że a kij, człowiek pójdzie spać, a tam błysk i się nawet nie dowie, że się zaczęło, bo go zmiecie (a w dobie dzisiejszych broni nawet nie musiałby spać)
Śmierć istnieje - wiem. Jestem tego świadomy. Wszystko się skończy. I tak sobie myślę,
Kolejna wojna / konflikt międzynarodowy i ludzie próbujący zabijać ludzi.
Mnie uderza ta świadomość, że śmierć jest i może się zdarzyć, że a kij, człowiek pójdzie spać, a tam błysk i się nawet nie dowie, że się zaczęło, bo go zmiecie (a w dobie dzisiejszych broni nawet nie musiałby spać)
Śmierć istnieje - wiem. Jestem tego świadomy. Wszystko się skończy. I tak sobie myślę,
Czyli każdy trzydziestolatek, któremu w liceum do upicia się wystarczały dwa Lechy z kija, a teraz wypija na Sylwestra łącznie 0,5 litra wódki i
Podejście o którym napisałeś "nie pije dziś, a jutro się zobaczy" jest dobre. Tak jak napisałeś, niepicie do końca życia brzmi jak wyrok. Lepiej poszatkować ten czas na małe kawałki i wtedy lepiej znieść tą myśl. Ale i tak generalnie sprowadza się to do "odwlekania" napicia w nieskończoność, tj. do
@Nudyzm: w sumie oprócz pracy i zakupów nie musisz nigdzie wychodzić, co ja gadam, możesz pracować zdalnie a zakupy mieć donoszone pod dom albo klatkę więc w sumie nie musisz wychodzić z pokoju jak sobie jeszcze kibel, umywalkę i lodówkę wstawisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Nudyzm: ale ja piszę o tym aby się nie zamykać na ludzi tylko być asertywnym, ja też mam znajomych co palą, piją i coś tam jeszcze ale umiem powiedzieć "nie" a oni potrafią powiedzieć "w porządku" i każdy jest zadowolony. Ja bym zaczął od zmiany znajomych/otoczenia.
Tak jest dużo prościej -
@Nudyzm: Problem z uzależnionym jest taki, że zawsze bedzie szukał usprawiedliwienia dla kontynuowania nałogu. Sam siebie będzie oszukiwał, że musi iść, bo coś tam i tak samo z piciem gdy częstują.
@Funky666: Nie sądzisz, że wraz z porzuceniem alko (raz na miesiąc) po prostu zmieniłeś też inne aspekty swojego życia? Sry, ale to nieco niemożliwe, żebyś miał zmiany w samopoczuciu czy kondycji z tego powodu xD Owszem, może nie masz już kacowej niedzieli raz na
@XpedobearX: Pomyśl, że trujesz się np. od 15 roku życia regularnie przez 20 lat. Kilka suchych faktów: 1. Według specjalistów alkoholizm to picie co najmniej raz na miesiąc. 2. Np. kobiety w ogóle nie powinny pić alkoholu (nie tylko w ciąży), bo wpływa on na późniejsze dzieci. Zresztą nie jest tajemnicą, że alkohol zabija komórki
Allen Carr pomoze Ci