Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wiele osób mówi ze mieszkania +70m są mało chodliwe na rynku sprzedaży. Biorąc pod uwagę ten fakt, czy uważacie ze da się dobrze wynegocjować warunki? Mam na oku mieszkanie 80m w którym chciałbym mieszkać i zrobic sobie przestrzeń biurowa ale cena za metr jest taka sama jak mieszkań mniejszych, 50-60m. Rozmowa z właścicielem kończy się na tym ze negocjować się nie chce. Jakieś pomysły? To człowiek po 50 który chyba nie jest świadomy jąk wyglada sytuacja. Zawsze jest tak ze im większe mieszkanie tym mniejsza cena za metr.
#nieruchomosci #warszawa

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63ad8c28ace6bdfa4fe282b6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak to jest typowe wieksze mieszkanie dla rodziny to obecnie taki metraz prawie nie schodzi, bo typowa rodzine w warszawie stac max na kawalerke w porywach na dwa pokoje. Ja na Twoim miejscu bym szukal dalej i ewentualnie zapytal goscia za jakis czas czy zejscie z ceny wchodzi juz w gre.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zgadzam się z mirabelką wyżej, nie zdążyłam edytować. Warszawa jest zapchana mieszkaniami inwestycyjnymi, duże z sensownym rozkładem i w dobrej lokalizacji to rarytas. Dodatkowo średnio jest chyba lepiej wykończone niż małe (bo wśród dużych jest procentowo mniej peerelowskich nor po babci), co również podbija średnią cenę za metr. Może się okazać, że to wcale nie ten właściciel nie orientuje się w sytuacji.
@Lala-Sassy:

Ja tez takiego szukam, i z tego co widze to jest praktycznie zerowy ruch na ofertach. Malo ubywa ( o ile wgl ) i malo przybywa. Mowie o rynku Warszawskim, wtornym. Podejrzewam ze Ty i ja jestesmy w mniejszosci wsrod szukajacych, ja tak rozumiem "mniej chodliwe", takie ktore troduniej sprzedac. Do jakies kwoty szukasz/jaka dzielnica - moze akurat cos mi wpadlo w oko.
Dlaczego 70+ są mniej chodliwe? Jest ich zdecydowanie mniej, idealne dla rodziny 2+2. Długo szukam takiego mieszkania i ich na rynku po prostu brakuje, więc wcale się nie dziwie że właściciel trzyma cenę.


@Lala-Sassy: kilka powodów, po pierwsze zdolność kredytowa musi być większa niż w przypadku zakupu mniejszego mieszkania, po drugie koszty jego remontu są proporcjonalnie większe, po trzecie dominujący model to rodzina 2+0 lub 2+1 dzisiaj, a takim wystarczy mniejszy
@Sibu: Ja szukam we Wrocławiu, ale jest tragedia.. zależy mi na ostatnim piętrze, żeby mi nikt nie tuptał nad głową i balkonem/tarasem min 15m2.
@SzitpostForReal: Rozumiem to wszystko, ale mieszkanie 50m jest dobre na start, każdy kto w takim mieszkał wie, że długoterminowo jest za ciasno. Przy dwóch osobach pracujących 70m robi sie dużo bardziej atrakcyjne. Szczególnie teraz przy Home office które jest już standardem. Rodzina 2+0 będzie szukać większego
@AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze nie rozumiem, czemu taki post pisać z anonimowych, czyżby autor podświadomie czuł, że ośmiesza się stwierdzeniem "To człowiek po 50 który chyba nie jest świadomy jąk wyglada sytuacja. Zawsze jest tak ze im większe mieszkanie tym mniejsza cena za metr." ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli jakieś mieszkanie ciężej sprzedać, bo ma większą wartość, przez co potencjalnych kupujących jest mniej, to wcale
@AnonimoweMirkoWyznania: Niski popyt na takie mieszkania jest równoważony przez niską podaż. Kiedy szukałem mieszkania, okazało się, że w miasteczku, w którym szukałem, w ogóle nie było dużych mieszkań i musiałem poprzestać na 62 metrach.

Jeśli facet nie chce zejść z ceny, to nic mu nie zrobisz, nie każdemu brakuje na miniratkę. Lepiej odpuść i szukaj czegoś innego, ewentualnie za kilka miesięcy podbij z pytaniem czy zechce obniżyć cenę.