Wpis z mikrobloga

Próbowałem wczoraj wrzucić na główną znalezisko zwracające uwagę na body shaming w kierunku facetów przez kobiety. Niestety nawet użycie listy nie pomogło. Znalezisko zostało zakopane. Biorąc pod uwagę że większość użytkowników tego portalu to faceci, stwierdzam tylko jedno. It's over dla chłopa. Nie ma solidarności wśród facetów. Facet w walce o tzipe użyje wszelkich argumentów, by zniszczyć drugiego. Wyobraźcie sobie gdyby jakiś znany facet napisał publicznie kobiecie, żeby spier#alała, bo ma małe cycki. Zostałby zjedzony zarówno przez kobiety, jak i męskich cuckoldów. Tutaj natomiast nic się nie stało, wręcz przeciwnie - połowa jak nie większość komentarzy była pozytywna, że fajnie pojechała typowi. Facet nie może być ofiarą body shamingu. Podobnie jak biały ofiarą rasizmu.

It's over dla chłopa.
#przegryw #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Pobierz
źródło: comment_16723104740BCobm28qBIP5gIdjybJgL.jpg
  • 90
@Lukardio: xD zaorała xD wystarczyło jej odpisać "przynajmniej nie mam autyzmu" i to by było zaorane. Ale biały hetero facet nie może tak opdisywać, bo go uznają za nazistę xD
@kiszczak: gościu, to nadal jest body shaming. Co z tego, że zrobili sobie z tego powiedzonko? W Polsce lewica płacze jak się używa słowa murzyn, jak się mówi np. 100 lat za murzynami. Tu masz identyczną sytuację. Ale że chodzi
@spunky

Aha czyli "skur..syn" jest ok czy nie jest?


W jakim kontekście? Bo to najbardziej istotne.

Nazywając Cie tak mam na myśli ze Twoja matka jest kimś czy że nie akceptuję Cię z jakiegoś powodu?


No właśnie zależy od kontekstu. Jeśli masz pretensje do mnie jako osoby to słysząc "#!$%@?" pomyślę, że mówisz o mnie.
Jesli jednak powiedziałbyś o mnie: "taki tam Kiszczak. #!$%@?" to mógłbym już rozumieć to dwojako. Albo obrazę
@marv0oo

typie masz w nazwie tego określenia "MAŁY PENIS"


Ale wiedz, że idiomów nie tłumaczymy częściowo, bo użyte w nich słowa osobno oznaczają coś zupełnie innego. I właśnie właściwością idiomu jest, że połączenie konkretnych słów, sprawia, że razem zupełnie mogą zmienić znaczenie. Nativ czyta to w myślach "zakompleksiony facet", a nie facet z małym penisem.
@hehexdlollmao

small dick energy" jest nacechowane i tyle


W języku angielskim jest nacechowane tylko i wyłącznie w kontekście cech charakteru. O to właśnie chodzi. Tłumacząc to dosłownie na polski oczywiście, że dopatrzysz się tu bezpośredniego odwołania do genitaliów, ale angol instynktownie rozumie to inaczej¯_(ツ)_/¯
W języku angielskim jest nacechowane tylko i wyłącznie w kontekście cech charakteru


@kiszczak: Tak tak, small dick nie ma dosłownie nic wspólnego z małym #!$%@?, mówię ci mordo inny słownik weź bo różne są. Koniec dyskusji, jesteś odporny na rozum.

Tłumacząc to dosłownie na polski oczywiście, że dopatrzysz się tu bezpośredniego odwołania do genitaliów, ale angol instynktownie rozumie to inaczej¯\(ツ)/¯


@kiszczak: Tego kabaretu nawet nie komentuję.
@kiszczak: nie, tam masz wyraźnie napisane - SMALL DICK czyli mały penis. Słowo zakompleksiony ma swój odpowiednik w innych językach.
Czyli twoją logiką mogę mówić np. Fat Woman Energy na zakompleksione baby które obrażają innych, a same są grube i zbyt leniwe, żeby iść na siłownie?
Skoro idiom ma swoje źródło w body shame'ingu, to jest zwyczajnie zły i trzeba go usunąć, a nie powielać
W języku angielskim jest nacechowane tylko i wyłącznie w kontekście cech charakteru


@kiszczak: ja nie wiem, czy ty zgrywasz idiotę czy faktycznie próbujesz sam siebie oszukać xD
Jesteś w stanie podejść do lustra i powiedzieć sobie "prosto w oczy", że określenie "energia małego penisa" dotyczy cech CHARAKTERU, a nie FIZYCZNYCH i z owymi cechami fizycznymi nie ma KOMPLETNIE NIC wspólnego?
@kiszczak: sorry za spam, ale jeszcze jedna kwestia

ale angol instynktownie rozumie to inaczej

co to znaczy "angol"? Greta angolem nie jest, a owego prostackiego i uwłaczającego określenia użyła. Ci "angole" stanowią mniejszość wśród osób posługujących się językiem angielskim, więc co to urwa za argument xD
To tak jakbym do Ciebie powiedział "wyprdalaj pdale" i potem się tłumaczył "gościu, przecież to mój slang, ty to źle rozumiesz, to twój problem xD"
@marv0oo

Czyli twoją logiką mogę mówić np. Fat Woman Energy na zakompleksione baby które obrażają innych, a same są grube i zbyt leniwe, żeby iść na siłownie?


No ba, nawet powinieneś( ͡º ͜ʖ͡º)

ja nie wiem, czy ty zgrywasz idiotę


To dobrze się zastanów ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jesteś w stanie podejść do lustra i powiedzieć sobie "prosto w oczy", że określenie "energia
że to była parafraza powiedzonka Tate'a "Big Dick Energy" .


@kiszczak: nie obchodzi mnie to czy i czyja była to parafraza. To, że ktoś robi coś złego, nie upoważnia mnie, bym sam robił to samo.

skierowanej do tego konkretnego gościa

publiczna wypowiedź, osoby publicznie znanej, która swoją treścią uderza w inne osoby. Ona ubliżyła mu tym, że ma małe przyrodzenie. To tak jak obrażanie kogoś nazywaniem go gejem. Ty nie obrażasz
@marv0oo

To, że ktoś robi coś złego, nie upoważnia mnie, bym sam robił to samo.


No właśnie nikt nie zrobił nic złego.

publiczna wypowiedź, osoby publicznie znanej, która swoją treścią uderza w inne osoby. Ona ubliżyła mu tym, że ma małe przyrodzenie.


Przede wszystkim wypowiedź była skierowana stricte do niego, a nie do innych osób. I całe clue w tym, że nikt nikomu nie ubliżał na temat przyrodzenia. Co najwyżej ktoś nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lukardio: Czyli mogę niemiłego żyda w wiadomości "wysłać do gazu", murzyna "na drzewo w Afryce" itd. i to już nie będzie świadczyć o antysemityzmie, rasizmie itd. itp.? Wystarczy tylko chamska odzywka od kogoś z krainy LGBT i swobodnie mogę zaczynać wiadomość od wiadomych części rowerowych?