Wpis z mikrobloga

@popierduuka: No, bo to takie modne (idk skąd się wzięło) "big dick energy" frazesy pisane przez juleczki co siedzą na telefonie 12 godzin dziennie i oglądają "amerykańskie" vlogaski. Od razu widać jaki poziom dana osoba reprezentuje jak właśnie zdradza się tym, że ogląda jakieś gówno całe dnie i powtarza słowa. Jeszcze zdanie zaczyna cały czas od "jakby". Uwielbiam ogólnie słuchać i czytać jak dziewczyny wypisują coś w stylu Uuu duży penis,
@popierduuka: Ile zamierzasz jeszcze zrobić o tym wpisów?

Już pisałem ale się powtórzę:
w języku angielskim powiedzenie small dick energy nie ma NIC wspólnego z czyjąś cielesnością i rozmiarem penisa. Także Grecie nie chodziło o to, że Andrew Tate ma małego penisa.
Tego określenia używa się w stosunku do ludzi, którzy mają poglądy redpillowskie, blacpillowskie, mizoginistyczne itp.
@pierogu: to teraz pokaż w linku konkretnie gdzie takie słowa powiedział - bo coś mi się wydaje, że nie dość że cytaty są wyrwane z kontekstu, to jeszcze mocno przekręcone