Wpis z mikrobloga

#netflix #film #ogladajzwykopem
Krzywe linie boga

Ja prdl, jaki to jest film. Wyspa Tajemnic 2.0 ale nic nie tracąca w odbiorze bo niby kwestie podobne ale wszystko inaczej. Film oparty na książce, której wyjaśnienie krąży w sieci i można łatwo znaleźć link na filmwebie do prostego wyjaśnienia - ale nie warto tego robić, bo "oparty" nie oddaje tego co pisarz, kończąc się jakby w połowie powieści, tworząc odrębną całość.

Mimo późnej pory, prawie godzinę kombinowaliśmy z różową o co kaman i nawet doszliśmy do zgodnego rozwiązania ale można śmiało powiedzieć, że każde wymyślone rozwiązanie będzie indywidualne, subiektywne i być może tak samo dobre. W każdym razie zakończenie książkowe mocno burzy stopień rozyebania umysłowego, z którym zostawia nas reżyser i w zasadzie szukanie pomocy u autora jest bezcelowe.

To naprawdę kapitalny film, ścisłą czołówka produkcji netflixowych, w którym nie zobaczymy standardowych murzynow lub facetów lizacych się po jajach.

9/10 bezproblemowo.
Oczywiście dla tych, którzy lubią się wczuwać w zagadkowość i oczekują od filmu, że będzie nieoczywisty.
  • 29