Aktywne Wpisy
jakis_login +260
Wczoraj zmontowałem sobie biurko, które sam zaprojektowałem (taa... niby nic szczególnego, ale musiałem np. uwzględnić kaloryfer, odstający parapet i lekko uciekającą ścianę). Blat z podwójnej (sklejone dwa arkusze ze sobą) płyty meblowej - grubość 3.6cm. Nogi stalowe, tzw. loftowe, zamówione pod konkretny wymiar tak, by biurko miało wysokość 80 cm (ostatecznie ma 80.6, bo zapomniałem uwzględnić te 0.6 cm...). I teraz najlepsze - szerokie na ... 2.60m :) Przesiadłem się z biurka
RitmoXL +88
A na koniec,raczej wątpię ( choć przecież nie takie rzeczy się zdarzały) by zabiła ją matka w domu,jak się tu ostatnio pisze. Raz,Iwona nie wzięła kluczy z balkonu Adrii (ok,zwolennicy piszą że zadzwoniła domofonem,czym wprawiła matkę w nastrój bojowy),dwa,w takim razie ojczym byłby też zamieszany,są po rozwodzie,zwaliłby winę teraz nią nią chętnie , trzy- ok,matka zdzieliła ją i ta nieszczęśliwie upadła i zmarła za te buty i co,zaczynają z Kindą dzwonić po wszystkich by ktoś wywiózł ciało,bo ona ma na 8 do roboty i musi się trochę przespać jeszcze,a Kindą walił na pogrzeb i nie miał czasu??? Bo od rana wszyscy jej szukają,bądź już mataczą,to skąd by wiedzieli jeśli to była "zbrodnia domowa"?? Chyba że po śmierci Iwona zadzwoniła jeszcze do towarzystwa z telefonu matki że trzeba ją "schować - pochować".....masakra,nie przesadzajmy. Natomiast wiele wskazuje na to,że matka wie co się z nią stało,i milczy jak reszta towarzystwa,z jakiegoś powodu.
Ps. Tu chodzi o to samo miejsce gdzie szukał już Szostak,czy to gdzieś indziej? Ciekawa analiza,blisko itp
https://www.scribd.com/document/425448819/Miejsce-ukrycia-zw%C5%82ok-Iwony-Wieczorek
#iwonawieczorek
To ma mocny sen,jak nie usłyszał "walącego się ciała"( nawet jeśli zakładasz że odbyło się to bez awantury,matka otworzyła drzwi,wyrwała jej buty i EB w twarzoczaszkę),mimo że wcześniej słyszał jak ją Adria woła (live lub przez tel) 100 m od bloku :). Nie sądzisz?
Tu masz rację,napisałem jak w 4 klasie podstawówki ;). Ale po robocie jestem,i zmęczenie wzięło górę by jeszcze edytować. Sorry;)