Wpis z mikrobloga

@TheSznikers: w tym roku nic nie kupiłem... jakoś w zeszłego sylwestra miałem lepszy nastrój i taką nadzieje na przyszłość, że widziałem ją bardzo pozytywnie pod każdym względem, w tym roku też bym w sumie puścił, ale jakieś to wszystkiego takie nie wiem. Nie kupowałem po prostu, szkoda trochę hajsu, bo aby to miało sens to trzeba się bardziej wykosztować. Chyba że gdzieś na miejscu jeszcze uda się coś kupić