[DamianeX1X]

Ehh nie całe 3 tygodnie.. żadne detergenty polecane przez wykopków nie działają skoro od zewnątrz budynku jest goły pustak, nie mam siły z tym walczyć ehh its over chyba.
#przegryw
#grzyby

[SynGilgamesza]

@DamianeX1X: próbowałeś zdrapać szpachlą?

[holihopter]

@DamianeX1X: może najpierw trzeba po prostu ocieplić? później odgrzybić np pufasem, a jak grzyb głęboko to drapać

[SzycheU]

@DamianeX1X: Skuj to, zatynkuj jeszcze raz a potem pomaluj farbą antygrzybiczną. To, że to zetrzesz gąbką ze ściany #!$%@? da bo grzyb siedzi głębiej.

[dzyndzla]

@DamianeX1X: bez ocieplenia budynku i/lub poprawienia wentylacji nic nie zrobisz, w moim domu rodzinnym było to samo przez kilkadziesiąt lat; po termomodernizacji (ocieplenie + wymiana okien) problem zniknął całkowicie.

[DamianeX1X]

@holihopter: Ocieplić, dobrze się gada jak się ma piniondze.

[Norskee]

@holihopter kolejny co poleca chlor w fancy butelce za 30zl jak można kupić w Rossmanie wybielacz za 6 z tym samym składem xD

[razem]

@DamianeX1X: zawsze można ocieplić jedną ścianę xd

[DamianeX1X]

@SzycheU: Było malowane na ścianie antygrzybiczną to ją przeżarło po 3 miesiącach i nie da się tego domyć.

[Norskee]

@DamianeX1X kiedyś się domy grzało do #!$%@? temperatur i problemu nie było. Teraz się oszczędza i narożnik mają taką temperaturę, że woda się skrapla..

Twkd 2 rozwiązania
1. Ocieplić
2. Grzać po staremu do 30 stopni

No i wietrzyć codziennie

[SzycheU]

@DamianeX1X: Nie rozumiesz. Pomalowałeś antygrzybiczną ten tynk co masz, który jest przeżarty grzybem a powinieneś najpierw go skuć, położyć nowy a potem pomalować.

[holihopter]

@Norskee: no i?

[PrawaRenka]

@DamianeX1X: bez ocieplenia to z tym gównem nie wygrasz eh a nawet z nim i tak potrafi się pojawiać

[pawel030]

@DamianeX1X: jak nie ma możliwości docieplenia, to tylko skuć i pustaki pryskać, bo to gówno siedzi głęboko. Powtarzać raz na 2 lata

[ItsGrN]

@DamianeX1X: @sorek pomóż koledze.

[sorek]

@ItsGrN: @DamianeX1X: polecam (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Francesco123]

@DamianeX1X byczq ja mialem o wiele gorzej, jeszcze szafa stala to za nia to byl dopiero rozpiedol, pol sciany grzyb, stary dom i zaciekało bo sciana była na równo z dachem przez co wszystko ściekało po murze, jeszcze tam słońce nigdy nie padalo na mur to nie wysychało i wilgoc byla straszna. Najpierw rozebralem podloge bo byla drewniana to deski i piasek pod nimi wszystko mokrutkie, po wylaniu posadzki i ociepleniu podłogi