Wpis z mikrobloga

@amn1337: Taka jak wszędzie, Spiż nie jest wyjątkiem. Malejąca frekwencja i problemy z kasą. Ludzie już mają dosyć chlania i ćpania do debilnego EDMu granego na jedno kopyto i wielu stwierdziło, że trzeba zacząć trochę inaczej żyć, szanować pieniądze, mieć inne priorytety. Gdzie nie pojedziesz to po klubach stoją co najwyżej grupki zoomerów którzy nie mają co ze sobą zrobić i zamulają ze smartfonami w łapach. Świat się zmienia coraz bardziej.