Wpis z mikrobloga

Michał Białek kończył nocną wartę w rafinerii Orlenu. Za oknem zadłużonej stacji żoliborskie kaczki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o przelewie, który widywał głównie w niedzelne poranki. #orlen #heheszki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach