Wpis z mikrobloga

Łukasz 33 Kraków

Zgłoszenie 36b3616827905994 z dnia 2022-12-23 00:17:26

Imię: Łukasz
Wiek: 33
Miejscowość: Kraków

Kim jestem?
Po pierwszę zacznę od tego, że nie jest to wypowe zgłoszenie, bo szukam tutaj głównie kogoś z kim mógłbym gdzieś wyjechać, polecieć (wczasy, wycieczka, zwiedzanie miasta itp.). Nie lubię wyjeżdzać samemu, a nie mam z kim, zawsze raźniej leżeć na malownieczej plaży pod parasolem, czy gonić z plecakiem po katalońskich Pirenejach z kimś. Szczegóły w "Czego oczekuję" :).
A wracając do pytania: Kim jestem?
Z zawodu lekarz, lubię swoją pracę i realizuję się w niej, choć w przeciwieństwie do wielu moich koleżanek i kolegów z branży, praca nie jest moim życiem, a życie nie jest moją pracą. Zostawiam sobie czas (całkiem sporo nawet) na inne przyjemności również. Cieżko samemu określić mi swój charakter - na pewno realista, pragmatyk, mogę o wszystkim porozmawiać, nie ma dla mnie tematów tabu, dobry rozmówca i słuchacz (potwierdzone info ;)) i uważam, że to ważna cecha mojego ego, bo komunikacja to podstawa, potrafię się odnaleźć w prawie każdej sytuacji. Do wielu rzeczy podchodzę na ludzie, z dystansem (do siebie również) i staram się raczej szukać pozytywów nawet w beznadziejnych sytuacjach, niż rozpaczać (trochę taki niepoprawny optymista ze mnie). Potrafię iść na kompromisy, kiedy trzeba, ale mam też swoje ugruntowane zdanie na niektóre tematy.
Mam też swoją "paczkę" znajomych, z którymi się regualrnie spotykam, kiedy mają czas (tj. kiedy żony im pozwolą :)).

Wygląd
Chyba niczym szczególnym się nie wyróżniam: 181cm wzrostu, jakieś 77.6kg żywej masy, komplet krótkich, ciemnych (prawie czarnych) włosów, choć zarost golę codziennie (głównie ze względu na to, że bez niego wyglądam na młodszego niż w rzeczywistości jestem ;)). W niedalekiej przyszłości pewnie w końcu będę musiał zacząć nosić okulary.
Ubieram się stosownie do sytuacji, ale w domu bezwstydnie w spodenkach czy dresie chodzić mi się zdarza. Na codzień i do pracy raczej koszula lub golf aniżeli podkoszulek. Znaków szczególnych brak.

Zainteresowania
Pozabranżowe to:
Podróże - jak łatwo się domyślić. Uwielbiam podróżować po Polsce i świecie i szukam kogoś z kim mógłbym gdzieś pojechać. Nie ważne czy będzie to weekendowa eskapada do innego miasta, typowy "plażing" all-inclusive, czy aktywny wypoczynek, zwiedzanie jakichś ciekawych miejsc. Biorę wszystko. Dużo już zwiedziłem, ale lista miejsc, które chciałbym odwiedzić się nie zmniejsza.
Nauka języków obcych - związana z podróżami, potrafię się komunikatywnie posługiwać w angielskim, niemieckim i hiszpańskim, uczę się również rosyjskiego, a w planach mam również francuski.
Sporty wodne/zimowe.- jeśli chcę aktywnie spędzać czas to właśnie tak. Zimą narty albo deska, latem różne rodzaje surfingu (wind, kite, wake). Czasami zdarza mi sie wybrać na rower lub rolki.

Czego oczekuję?
Tak jak napisałem, nie jest to typowe zgłoszenie. Podchodzę do tego zupełnie na luzie, bo nie szukam tu stricte żony, a kompana do podróży (choćby nawet na jednorazowy wyjazd). Więc jeśli tak jak ja, chcesz gdzieś wyjechać, a wolisz z kims, zapraszam do kontaktu :)

Jak wyobrażam sobie idealny dzień z drugą połówką?
Lubię też jeść, więc zakończenie dnia wizytą w dobrej restauracji przy kolacji wydaje się być dobra opcją.

Stosunek do ślubów, dzieci, używek
Nie pale, pije bardzo rzadko, reszta chyba bez znaczenia w kontekście tego ogłoszenia ale jak kogoś to interesuje to:
ślub - nie wykluczam,
dzieci - do ustalenia :)

Mój poprzedni związek nie wytrzymał próby pandemii i krótko po jej rozpoczęciu się rozpadł i dlatego teraz już aktywnie nikogo nie szukam, jak zaznaczyłem podchodzę do tego na luzie, szukam kompana do podróżowania, a co dalej czas pokaże.

Kliknij tutaj jeśli zainteresowało cię to zgłoszenie
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić własne zgłoszenie

#mirekszukazony #zwiazki #podrywajzwykopem #rozowepaski #niebieskiepaski #mirekszukazonykrakow #mirekszukamirabelki
  • 27
@KarolDawid: a to ja chetnie sie dowiem ktory jutubowy specjalista radzi stosowac takie zagrywki

Ja tez odnosze wrazenie ze to ogloszenie jest pisane pod wyryw, zwlaszcza tekst "chocby na jednorazowy wyjazd"

Ogolnie zastanawiam sie co to za przyjemnosc podrozowac z nieznanymi osobami. Nigdy nie wiesz jaka akcje w podrozy moze odwalic taki nieznajomy. Szczerze mowiac chyba wolalbym sam podrozowac bo na sobie moge polegac, a z takim nieznajomym to sie moze
@KarolDawid: @Orowerbogatszy: @Akirra:
Nie rozumiem, co w tym ogłoszeniu was tak boli. Jakiś facet szuka towarzystwa na wyjazdy, to co miał nic o sobie nie napisać? Wtedy tym bardziej by się nikt nie zgłosił do zupełnie obcej osoby - a tak przynajmniej wiesz, że masz do czynienia z kimś realnym, zapewne majętnym i wykształconym. Po drugie stwierdzenie, że pisane pod wyryw - jaki by to miało sens? Gdyby koleś
@sok_z_buraka: z moich osobistych doświadczeń podróży z obcymi osobami (tj świeżo poznanymi) tylko jedna okazała się porażka, bo gość w dzień wyjazdu stwierdził że jest za zimno na Orlą Perć. Pozostałe to były przygody życia, i to wszystko działo się tylko w ciągu ostatniego roku, zaliczyłam trzy festiwale muzyki elektronicznej, w tym podczas jednego świętowałam najlepsze urodziny w moim życiu i poznalam super ekipę na przyszły rok, zwiedziłam Amsterdam (poleciałam sama
Ogolnie zastanawiam sie co to za przyjemnosc podrozowac z nieznanymi osobami


@Akirra: ja wiem, żadna. Chyba że ktoś lubi dramy.

Dlatego od lat podróżuje sam. Podróżowanie z nieznajomymi to wręcz proszenie się o kłopoty. Brzmi fajnie tylko dla ludzi, którzy niegdy tego nie robili i nie wiedzą co piszą.
No chyba że ktoś ma tak słabą psychikę, że boi się wyjść gdzieś samemu i musi mieć jakiejkolwiek towarzystwo :p Wtedy faktycznie