Wpis z mikrobloga

Bylo o tym w aktach.
Mnie dziwi, ze przy takim doborze imprez z tego dnia plus urodziny znajomego w parku, Iwona wybrala sie z Adria do DC z Pawlem. Nie miala kasy
  • Odpowiedz
@DragonEW: nie nie. Ten kwiatek akurat jest strasznie fochowaty i może zgubić liście bo się go o milimetr przestawi ale to ze tak w dzien jej zaginięcia, to takie wow, Justyna Mazur mówiła o tym w podkaście o Iwonie i mimo ze dla mnie czasem Mazur przesadza już ze swoimi osobistymi rozważaniami czy mówieniem co ofiara/zaginiona czuł/a jakby typowo stała tam obok i miała info z pierwszej ręki no i
  • Odpowiedz
@DragonEW: i tak właśnie sobie pomyślałam ze skoro ten kwiatek tak humorzaście reaguje na przestawianie to może faktycznie ten łeb się tam jej kręcił po pokoju i przestawił go nogą, czy żeby się dostać do jakiejś szafki XDDDD to by było za mocne
  • Odpowiedz