Wpis z mikrobloga

Z ostatnich odczytów wynika, że inflacja w USA spada. Nie wiem czy ten temat był tutaj poruszany, ale skoro USA importuje większość towarów i usług. Średniomiesięczny bilans handlowy w USA to zwykle przedział 60 do 80 mld $ przewagi importu nad eksportem.

W zasadzie od połowy września do połowy listopada 2022 mieliśmy index dolara na historycznych szczytach. Od połowy listopada dolar osłabił się w stosunku do pozostałych kluczowych walut o średnio 6-10%. W dużym skrócie, amerykanie od połowy listopada, grudnia muszą więcej zapłacić za importowane dobra i usługi. Jest to z pewnością czynnik inflacjogenny, który zacznie wychodzić już po odczytach grudniowych.

Będzie to dodatkowy motywator dla FEDu do podnoszenia stóp. Takie moje przemyślenia :)

#inflacja #gielda #waluty
  • 2
@bestbas: nie aż tak inflacjogenny jak ci się wydaje, JPY od początku wojny osłabił się do PLN, porównując dzisiejszy kurs z tym 23 lutego, to o około 6%, a inflacja w Japonii wyniosła w listopadzie 3,7%. Zdecydowanie ważniejsze jest ograniczanie liczby pieniądza M1 w USA, co sukcesywnie się udaje, zniknęło już około 800 mld dolarów z obiegu.