Wpis z mikrobloga

Przebrnąłem po latach (pamiętam czasy emisji pierwszych sezonów na TVP) przez wszystkie 122 odcinki #lost

I powiem szczerze, że momentami było ciężko, szczególnie przy retrospekcjach. Przez to też zrobiłem sobie kilkumiesięczną przerwę, bo już nie dałem rady ciągiem lecieć np. kolejnego epizodu Mr Eko, który finalnie do niczego nie prowadził, bo postać wiadomo co.

Mimo wszystko najlepszy dreszczyk emocji to sezony 1-3, w których odkrywamy wyspę. Natomiast 4-6 to inna trochę inna jazda, powiedziałbym, że uduchowiona i próbująca coś przekazać poza tajemnicą i straszeniem "innymi".


#seriale #chwalesie
Pobierz
źródło: comment_1671510969EBu0MbZIuDGl7c385l6lU9.jpg
  • 43
@lab_rat: Bardzo dało się to wyczuć w drugiej połowie serialu kiedy wszystko zaczęło zbliżać się do końca i trzeba było zaoferować jakieś wyjaśnienia xd najlepiej ogląda mi się to jak Firefly albo got, uznaje że serial ma tylko tyle sezonów ile ma i zapominam o reszcie. Xd
@krav: Przebrnąłem na razie przez 3 sezony i muszę zrobić od tych bzdur przerwę. Pierwszy sezon był naprawdę ok, ale z czasem poziom głupoty bohaterów i konieczność trzymania absolutnie wszystkie w tajemnicy, co stwarza ciągle tylko nieporozumienia i problemy, jest już zbyt denerwujący ( ͡° ͜ʖ ͡°)
zacząłem podejrzewać, że scenarzyści pisząc dany odcinek nie mają jeszcze pojęcia jak się dana zagadka rozwiąże, po prostu piszą coś tajemniczego a potem dorabiają jakieś wyjaśnienie. Wygooglowałem wywiad z głównym twórcą i bez zażenowania typ potwierdził, że tak robili xD Mało tego, dotyczyło to także całego serialu, tzn. wyjaśnienia co to za wyspa i tak dalej.


@lab_rat: To prawda i należy dodać jeszcze, że w międzyczasie był strajk scenarzystów, więc pchali
Mało tego, dotyczyło to także całego serialu, tzn. wyjaśnienia co to za wyspa i tak dalej.


@lab_rat: no niestety, serial tak mocno siadł, że nie pozwolili im robić tego zgodnie z planem, tylko trzeba było sprzedawać i ciągnąć to jak najdłużej się da

to zabija każdy dobry serial
Nie ma porównania do takiego Dark


@LifeReboot: Dark to chyba najbardziej spieprzony zajebisty pomysł tego stulecia. Tego pewnie nie bardzo dało się pisać na bieżąco i się samemu w tym nie pogubić, więc możliwe, że rzemieślniczo lepiej zrobiony niż Lost, ale finalnie oglądało się to źle, pierwszy sezon jeszcze ok, kolejne tragedia, które zepsuły totalnie odbiór całości.

Serio, wolę wrócić do LOSTów i cieszyć się dwoma pierwszymi sezonami w całości, a
@djtartini1: Rowling akurat dokładnie wiedziała jak zakonczy się Harry Potter już w momencie pisania pierwszej części. Cała historia po drodze była wymyślana za bieżąco ale z myślą dokąd to prowadzi. To zupełnie inny przypadek.


@mlodir a mimo to HP ma milion dziur fabularnych a lost w większości się spina.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Medonix: Losty zapewne też mają mnóstwo dziur. Problem w tym, że się nigdy nie dowiemy, bo ludzie dzielą się na 2 grupy: na psychofanów którzy tak bardzo chcą znaleźć w tym sens, ze go zawsze znajdą i na tych którzy nie są w stanie tego obejrzeć w całości bez przespania przynajmniej kilku odcinków, co ich wyklucza z analizy fabuły. HP się przynajmniej dobrze oglądało.
@devx97: jak ty zrozumiałeś darka, jak nie zrozumiałeś nawet mojego komentarza? xD

Nie obwiniam twórców, że się pogubili - wręcz przeciwnie. Natomiast źle się to oglądało, dodanie do tego idei równoległych światów zniszczyło ten serial.

A to, że jest trudny w odbiorze to nie zaleta. Chyba, że chcesz się serialem oddzielać od głupiego plebsu, wtedy może się podobać.
@dzek: "Tego pewnie nie bardzo dało się pisać na bieżąco" - mowa o twórcach, i dalej: "i się samemu w tym nie pogubić", też mowa o twórcach
Serial nie był trudny w odbiorze, może jak ktoś jest głupim plebsem to dla niego jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@krav: Z tego co pamiętam, to część wątków w ogóle nie została wyjaśniona. Jak np. stopa wielkiego posągu z 6 czy tam 4 palcami albo niedźwiedź polarny w dżungli. Coś mi się kojarzy, że był taki motyw że ten czarnoskóry dzieciak narysował takiego niedźwiedzia i on faktycznie się pojawił, ale potem tego nie pociągnęli.
@krav: Obejrzałem kiedyś wszystkie, ale nie przypominam sobie żadnego wyjaśnienia z posągami. Chyba w jednej z retrospekcji cofnęliśmy się tak daleko, że posąg stał cały. Ale kogo w ogóle przedstawiał i kto go zbudował, to nie wiadomo.
"Tego pewnie nie bardzo dało się pisać na bieżąco" - mowa o twórcach, i dalej: "i się samemu w tym nie pogubić", też mowa o twórcach


@devx97: mówiłem o pisaniu na bieżąco, czyli co każdy odcinek dopiero zastanawianie się co się stanie, i jak to wytłumaczyć

Przeciwieństwo tego to mieć z góry założone detale i ew rozwijać dodatkowo historię

Nie widzę w tym żadnej krytyki w stronę twórców. Nawet jeżeli okazałoby
@mlodir ale to wiesz taki argument "zapewne". No ja jestem dość sporym fanem lost i HP. W lostach raczej większość rozumiem i nic w logikę mnie jakoś bardzo nie kłuje.

W HP to pierwsze z brzegu zmieniacze czasu czy eliksir szczęścia a jest gego dużo dużo więcej.
Dark to chyba najbardziej spieprzony zajebisty pomysł tego stulecia

ale finalnie oglądało się to źle, pierwszy sezon jeszcze ok, kolejne tragedia, które zepsuły totalnie odbiór całości.


@dzek: Nie widzę cienia krytyki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale okk, już rozumiem. Przez pierwsze zdanie sądziłem że ich krytykujesz a później uważasz, że pisali to z dnia na dzień i dlatego to wygląda jak wygląda, a Tobie chodziło o to