Wpis z mikrobloga

Przebrnąłem po latach (pamiętam czasy emisji pierwszych sezonów na TVP) przez wszystkie 122 odcinki #lost

I powiem szczerze, że momentami było ciężko, szczególnie przy retrospekcjach. Przez to też zrobiłem sobie kilkumiesięczną przerwę, bo już nie dałem rady ciągiem lecieć np. kolejnego epizodu Mr Eko, który finalnie do niczego nie prowadził, bo postać wiadomo co.

Mimo wszystko najlepszy dreszczyk emocji to sezony 1-3, w których odkrywamy wyspę. Natomiast 4-6 to inna trochę inna jazda, powiedziałbym, że uduchowiona i próbująca coś przekazać poza tajemnicą i straszeniem "innymi".


#seriale #chwalesie
Pobierz
źródło: comment_1671510969EBu0MbZIuDGl7c385l6lU9.jpg
  • 43
Zwracam honor ;D


@devx97: dzięki, chyba zacznę robić listę ludzi z resztką rigczu, będziesz tak piątą osobą na całe moje życie na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niemniej jednak Dark nadal nie jest trudny w odbiorze, jak już mówiłem wszystko jest na bieżąco wyjaśniane i ciągłość zdarzeń jest zachowana


mnie się to źle oglądało, mimo, że bardzo podobały mi się postacie, a całą ideę samospełniającej się przepowiedni
Jeden z moich ulubionych seriali, chociaż od pewnego momentu rozczarowuje i staje się dla mnie niezrozumiały.
Świetne było chyba do końca drugiego sezonu wiele zagadnień na które czekało się wyjaśnień np. kim konkretnie są inni, dlaczego Jack widział kilka razy zmarłego ojca, czym jest czarny dym, wątek tej francuzki.
Ostatni raz oglądałem kilka lat temu i teraz też już wielu rzeczy nie kojarzę, ale są wątki które na przestrzeni całego serialu nie
@krav: Uwielbiam serial, ale fakt, że wątek mr Eko jest kiepski. Chodzi sobie wielki gość z kijem, jak mu się ktoś nie podoba, to go napierdziela kijem przez głowę i udaje wielce prawego i nawróconego. A na końcu sobie bierze i umiera, fatalne zakończenie równie fatalnego wątku.