Aktywne Wpisy
ATAT-2 +122
Co za ludzie w tych HRach pracują to nie ogarniam. Aplikowałem na pozycję leaderską, gdzie wymagane są przynajmniej dwie wizyty w biurze tygodniowo (bo dbają o relacje itp itd). Spoko.
Bardzo pobieżna rozmowa z HRami i zaczepia mnie kilka dni później babka na linkedinie.
- Dziękuje za rozmowę. Po naszym spotkaniu i przejrzeniu CV chcemy pana zaprosić na rozmowę w biurze w Warszawie. Czy pasuję panu xxx ?
- Dziękuje za wiadomość.
Bardzo pobieżna rozmowa z HRami i zaczepia mnie kilka dni później babka na linkedinie.
- Dziękuje za rozmowę. Po naszym spotkaniu i przejrzeniu CV chcemy pana zaprosić na rozmowę w biurze w Warszawie. Czy pasuję panu xxx ?
- Dziękuje za wiadomość.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Taki dialog:
- ma pan kartę lojalnościową?
- nie, ale mama ma
- nie możemy już nabijać punktów na inne osoby
- aha..... -podaję nr telefonu-
- ale to nie jest pan, to Janina Kowalska
- tak, ja jestem Janina Kowalska
- nie, pan nie jest Janina Kowalska, to damskie imię
- no i?
- nie mogę nabić punktów
- jestem osobą transpłciową
- to proszę pokazać dowód
i #!$%@?, nie dostałem rabatu. Ale to jest #!$%@? dyskryminujący sklep. Jakby mój stary miał kartę lojalnościową i bym podał jego nr telefonu to byłoby ok, zajebisty system. Ale jak już jest damskie imię i nie wyglądasz na kobietę, to musisz się przed seforianką wylegitymować XD ja #!$%@?, aż współczuję osobom transpłciowym, że musiałby przechodzić jakąś upokarzającą weryfikację przed obcą babą. Już nigdy nic tam nie kupię, a rocznie wydawałem 2-3 tys zł. Jedynie powąchać perfumy i wziąć darmowe próbki, bo do tego się tylko nadają.
#perfumy #sephora #zakupy #uroda #rozowepaski
Komentarz usunięty przez autora
@ucho_igielne: nie no, w ostatnim zdaniu jest napisane, że nadają się tylko do darmowego wąchania i brania darmowych próbek XD