Wpis z mikrobloga

@zdzislawnajmrodzki: za 500zł to znajdziesz coś co lata, ale nie nagrywa, albo coś co nagrywa ale nie lata. Największym problemem dronów zimą jest zimny akumulator, ale to wystarczy trzymać w aucie, albo w kurce i powinno być ok
  • Odpowiedz
@zdzislawnajmrodzki: pierwszego drona-zabawkę dostałem w 2015, za około 250zł. I to był najlepszy dron do zabawy. Robił fikołka klikając przycisk, miał nawet nagrywanie. Nie mam pojęcia jaki zasięg miał, nie latałem dalej niż 50m, bo już traciło się orientację gdzie jest przód :D . Nawet w domu sporo sobie latałem, bo miał osłonki na śmigła, a na dworze jak spadł z 20m na trawę to nic się nie stało, był
  • Odpowiedz