Byłe pijaki, czym (skutecznie) zastąpiliście libacje alkoholowe w swoim życiu? Przy jednoczesnym życiu w nieprzerwanym stresie i wielu problemach nie do rozwiązania? #alkoholizm #depresja #narkotykizawszespoko
@annajast: Sportem a jak przychodzil kryzys to slodyczami. W ogole to zawsze powinienes nosic cos slodkiego jak Cie wezmie kryzys. Z czasem mozesz i to rzucic. O wiele latwiej Ci pojdzie niz z alkoholem.
@annajast: Jak sie zapchasz slodyczami to tez jest przyjemnie, cieplutko tak, dopaminka robi swoje. Zawsze przy kryzysie mi to pomagalo wiec polecam Ci ten sposob.
@annajast: Jak wziąłem się za ćpanie to w ogóle odechciało mi się pić, a-----l wydaje się teraz taki nudny i oklepany. Każda najebunda taka sama, ten sam stan, no bieda z nędzą. Jedynie piwko stosuje jako dodatek do narkotyków, bo lubię ten smak. Ćpanie ma taką nutkę tajemniczości, raz Cię w-----e z butów, raz jest kulturka, każdy raz jest inny.
Przy jednoczesnym życiu w nieprzerwanym stresie i wielu problemach nie do rozwiązania?
#alkoholizm #depresja #narkotykizawszespoko
Komentarz usunięty przez autora
@annajast: to nie powinno być jednoczesne, tylko jest przyczyną i dobrze się z tym uporać
@annajast kto tak powiedział? XD?