Wpis z mikrobloga

@LyczakMichal: eee tam, zwykłe Misiochamstwo. Świr-odklejka to była w słynną Noc Długich Noży gdy Misio egzorcyzmował i naszczuwał wyznawców na p. Małgorzatę i Teodozję.
Tam to dopiero był popis terroru i psychicznego sadyzmu Misia.
  • Odpowiedz
@LyczakMichal: oj, to mi Czcigodny teraz ćwieka zabił. Skoro Kapłan wspomniał o słabości niepokonanej i pójściu spać to domyślnie przyjąłem, że chodzi o etatowego śpiocha w warzywniku, tj. Dziadka Mema; również ze względu na wiek.
Teraz już tej pewności nie mam; ostatnimi czasy ściereczka do glansowania butów Kapłana (tj. Łysy) też była sobaczona za ziewanie w trakcie wystąpień kapłańskich. Ale nigdy nie było nic o bełkotliwej, na sposób pijaka, mowie.
  • Odpowiedz