Wpis z mikrobloga

@FejsFak: zacząłem "remontować" mieszkanie w listopadzie 2021.... Wywaliłem wszystko z mieszkania, usunąłem podłogi, deski, aż do legarów itp. Że nie dało się tam mieszkać. Totalne pobojowisko

W lutym miała wejść ekipa... przenieśli na marzec, później na kwiecień, później na maj... a z maja na czerwiec... i ostatecznie powiedzieli że pier@#% nie robią

Więc straciłem 6 miesięcy remontu. Kolejna ekipa weszła dopiero w wrześniu.... W między czasie 2x mnie oszukano, bo zrobiono
@FejsFak: stawiam 5 groszy, że tego schodka już nic nie uratuje, także robota pójdzie na marne
Zresztą inne schodki też będą tak pękać za kilka, max kilkanaście lat.
Zmiłuj się, usuń