Wpis z mikrobloga

Mirki kupować mieszkanie w lutym czy czekać do jesieni?
Będę brać kredyt hipoteczny w Euro. Urodził mi się teraz taki pomysł bo od stycznia za kawalerkę będę musiał płacić 2500 zł
Jedyna różnica to, że od marca zaczynam nową pracę za większe pieniądze co mi da większą zdolność i większą poduszkę finansową, aczkolwiek teraz jak bym wziął to przy wstępnych wyliczeniach to i tak mam zapas.
Jeśli robi to jakąś różnice to lokalizacja #wroclaw
#nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 26
@Adolf_Dolas: Nie rozumiem trochę zamysłu - dlaczego luty? Dlaczego czekać do jesieni? Jeżeli Cię stać (przez stać to nie że masz zdolność, tylko rata poniżej 20% miesięcznego wynagrodzenia) i masz dobrą ofertę, to nie masz na co czekać. Jak masz kupić dla samego kupienia (żeby być na "swoim") to radziłbym poczekać i polować na oferty.
Pochwal się także jaką ofertą/lokalizacją się interesujesz - dostaniesz pewnie rady i informacje odnośnie okolicy mieszkania.
Jeśli robi to jakąś różnice to lokalizacja #wroclaw


niestety robi, z tego co slysze wroclaw dzielnie broni sie przed spadkami, zalew ukraincow skutecznie podbija slabnacy popyt i na moje oko to raczej stagnacja czeka to miasto przez najblizszy rok, moze cos spadnie, no ale w takich warunkach czekanie jest srednio oplacalne, bo oczekiwany zysk z tego niewielki.... niby podbnie jak ryzyko.

Jesli masz wymarzone meiszkanie na oku to trudno - najwyzej za
  • 0
@micin3 jesień bo sporo osób mówi że wtedy spadki będą ale w to trochę nie wierzę, luty dlatego że wtedy będę w kraju, co do lokalizacji to musi być dobry dojazd do obwodnicy bo różowa do pracy dojeżdża samochodem. Okolice magnoli, Gaj. Póki co konkretnego mieszkania nie mam różowa na spokojnie szuka. @perfumowyswir ale różowej u matki nie zostawię
  • 0
@del855 czyli tak jak myślałem czekać na dobre mieszkanie i kupować. W styczniu tego roku była super oferta na Kromera ale nie miałem wtedy pieniędzy na wkład ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@micin3 a no i koło 60 metrów 3 pokoje szukam