Wpis z mikrobloga

@zalozkontonawykop: Motyw z ręcznikiem co to się nagle odnalazł to typowa zagrywka aby zbadać reakcję podejrzanego. Podejrzany był obserwowany jak nikt inny czyli np pegasus.Zatrzymanie bylo za pewne zaplanowane już dawno. Potrzebny był tzw gwózdź do trumny aby sobie jeszcze potwierdzić że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Ręcznik zapewne był znany już dawno wszak to gość obracający się w wiadomym towarzystwie.
Na 200% prowokacja. Panie i panowie, no #!$%@?. Za sprawą wideo z weekendu sprawa trochę odżyła, ale nie oszukujmy się, kilka lat temu była wielokrotnie bardziej popularna. Szanse na to, że gość z ręcznikiem znalazł się akurat w takiej sytuacji są bardzo niskie. Tak jak ktoś napisał. Typowa zarzutka, bo mieli Pegasusa/inne podsłuchy, rozmawiali o tym w jakiś określony sposób i papa. Oby to się w końcu wyjaśniło.