Wpis z mikrobloga

@xspeditor: W Gorzowie jak zdawałem, to ostrzegali mnie przed takim jełopem, co kazał właśnie z jedynki ruszać pustym samochodem. Ja na światłach stałem z górki, to już by była przesada gruba, więc wbiłem dwójkę, a on do mnie z ryjem, że jestem debilem i mu sprzęgło spalę i mam ruszać z jedynki. A jak za miastem przyspieszyłem na nierównej drodze z 40 do 60, żeby nawet pokazać mu, że odróżniam teren