Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 33
1 006 058 + 5 + 53 = 1 006 116

Do warsztatu na małe regulacje oraz czyszczenie i smarowanie łańcucha + pętla na Most Południowy. W sumie nie wiem po co czyściłem tak dokładnie ten łańcuch mając w planie chwilę potem jazdę i widząc jaka jest pogoda. Jak Wy podchodzicie do tematu dbania o napęd zimą? Po każdej jeździe wizyta na myjni i/lub gruntowne czyszczenie ze zdejmowaniem łancucha i smarowaniem? Ja na myjnię mam trochę nie po drodze, więc staram się znaleźć jakieś optymalne rozwiązanie no bo nie chce mi się za kadym razem robić serwisu napędu, szczególnie wiedząc że nast. dnia też mam zamiar jeździć. Serwis raz na 2-3 jazdy już bym przełknął. Dzisiaj po zakończonej jeździe opłukałem za pomocą bidonu napęd wodą - wystarczy jako rozwiązanie “na szybko” czy nie warto ryzykować i lepiej zrobić to porządnie? Jaki w ogóle polecacie “smar” na zimę?

Kręcenie w niskich temperaturach w terenach zurbanizowanych jest w sumie proste. Jak się zaczyna robić nieprzyjemnie zimno to nie dalej niż 300m jest Żabka, w której można się ogrzać, napić gorącej herbaty i coś zjeść. Warto szukać takich gdzie są stoliki i krzesła, aby jednocześnie odpocząć.

A zimno zrobi się w coś prędzej czy później na pewno. Szczególnie jak się tak jak ja kupi zimowe ochraniacze na buty, które nie są wodoodporne. Przy typowo mokrych zimowych warunkach gdy złapią wodę to jest po zawodach. Wasze są wodoodporne czy moze zakładacie na nie coś ekstra gdy jest mokro?

#rowerowyrownik #rower #ruszwarszawa #wykoprondoclub

Skrypt | Statystyki
Drzamich - 1 006 058 + 5 + 53 = 1 006 116

Do warsztatu na małe regulacje oraz czys...

źródło: comment_1670692190DSowm0EUVRZN4zrvzFLLhp.jpg

Pobierz
  • 11
@Drzamich: patent z błotnikami pełnymi na okres zimowy to najlepsze co można zrobić aby ograniczyć roznoszenie syfu, szczególnie przy okresie roztopionego śniegu, na świeżo ubitym lepkim śniegu łatwo o zapchanie błotników, ale jak śnieg lekko zsiądzie to można jechać bez problemów

co do napędu - stosuję tylko finish line cross country wet, suche smary jest zbyt łatwo wypłukiwane z łańcucha a to z kolei otwiera furtkę na rdzę i konieczność każdorazowego
lktr1 - @Drzamich: patent z błotnikami pełnymi na okres zimowy to najlepsze co można ...

źródło: comment_1670692273FkKZzfDr0aETsveBnQxcjZ.jpg

Pobierz
@Drzamich: aha, jakbyś chciał błotniki do gravela nieco lepszy niż ass-saver i to coś na widelcku, sks ma dedykowana serie błotników do graveli:

https://www.rowertour.com/blog/blotniki-do-gravela-sks-speedrocker

te co ja pokazałem to tylni błotnik może i byś zamontował jeżeli masz otwór w poprzecznej rurze ramy przy supporcie, na tylnim trójkącie i dziury na trójkącie do montażu drutów, ale przedniego to już nie za montujesz bo te co ja mam oprócz montażu drutów na specjalne
@Drzamich błotniki Kross Merlin polecam. U mnie działają ok. Butów rowerowych zimowych jeszcze się nie dorobiłem :) jak już jest mega mokro i zimno, to zakładam takie trapery jak w góry i jest gitara.