Wpis z mikrobloga

@rebul4: Szczerze to nie wiem co tam się dzieje ale chciałbym wierzyć, że chodzą jeszcze po tym świecie uczciwi ludzie :)

@trb: Nie interesuję się ale na tyle na ile wiem to jest wielu Polskich inżynierów i wynalazców na skalę światową, którzy debiutują (ostatnio jakaś grupa młodzieży konkurs NASA wygrało) za granicą wiec nie ma co narzekać. Egzystując na studiach - nie osiągniesz sukcesu ale jeśli bedziesz sam na niego
@rebul4: dlaczego miałbym nie wierzyć? Sam należę do nieściagających i też niezbyt to zachowanie mi się podoba, w końcu przychodzę na studia, żeby mieć jakieś wyzwanie, czegoś się nauczyć. Nie przychodzę z nastawianiem, że coś mi się należy,.

@twojastarateztojara: trzydzieści lat starszy od agiehu caltech może się pochwalić 32 noblistami, ogladajac wykłady na courserze mam odniesienie do tego co sie dzieje na swiecie (CS50 polecam motzno), nie wspominam już o
@trb: Nie wiem gdzie płaci się za studia 200tyś dolarów bo aktualnie mieszkam w stanach i nie znam nikogo kto by miał tyle do zapłacenia. Zazwyczaj kwestia studiów to kwestia okolo 50tyś dolarów za całe studia na zwykłych uniwersytetach stanowych. Inna sprawa może być przy bardziej prestiżowych ale jeśli ktoś płaci 200tyś $ za naukę a konkurs NASA wygrywa grupa młodych naukowców z państwowej szkoły to znaczy, ze #!$%@?ą siano w
@trb: Stary nie porównuj harvardu do Polskich uczelni, tu nigdy nie będzie harvardu. P.S podałeś ceny w dolarach ($200tyś - spójrz do góry) wiec 200tyś PLN owszem ale dolarów tam jest 60tyś. Co by nie było nie uważam żebyśmy mieli problem z kształceniem na studiach w tym kraju - jak student nie chce to się nie nauczy i koniec. A to, że do harvardu przyjmują najlepszych z najbogatszych i tych ze
@twojastarateztojara: może Harvardu w Polsce nie będzie, ale w stanach jest tyle wybitnych uczelni: Stanford, UC, MIT, Caltech, Yale, Princeton, Brown, Duke, Cornell... Boli mnie to, że brakuje nam ambicji w wyższym kształceniu, jakby zeskalować poziom rozwoju USA w dół, do Polski to powinna być tutaj chociaż jedna naprawdę światowa uczelnia.
@trb: Spójrz na to inaczej - USA jako kontynent a stany jako państwa bo tak to mniej więcej funkcjonuje. Porównywanie Polski jako jednostki do stanów z większym budżetem i możliwościami jest chore dla mnie a każdy stan tak na prawdę działa jak osobne państwo. Idąc dalej tym tropem w europie też mamy kilka poważnych uczelni a gdy porównasz stan np powiedzmy Texas do Polski to uczelnie będą takie same. Nie każda
@twojastarateztojara: nawet z tym nie dyskutuje, że stany zjednoczone działają na innych zasadach niż Polska, mają inne zasoby itp. Nie stoi to na przeszkodzie temu, żeby Polska była na swój własny sposób dobra w tym temacie, a przynajmniej próbowała. Oczywiście na przeszkodzie temu stoi władza, mentalność itd. ale nie wydaje mi się, żeby były jakieś formalne przeszkody ku temu, żebyśmy byli europejską stolicą inteligencji. To tylko moje #gorzkiezale, ale nie
@trb: Podałem zatem zły przykład ale podkreślam, że był to przykład :) Nigdy nie powiedziałem, że Polska edukacja jest na takim poziomie jak w stanach - bo nie jest ale jak na realia europejskie nie wypadamy tak źle. Poza tym całym światem rządzi mafia :) Gdyby u nas zaczęli płacić wykładowcom tylko co na harvardzie to raz dwa zjechaliby się uczeni z całego świata i bylibyśmy w pierwszej 3 światowej. Niestety