Wpis z mikrobloga

@pasta_alla_carbonara: na jakiej podstawie uważasz, że nie są legalne? Jeśli firma wystawia fakturę to w świetle prawa UE sprzedaje legalne oprogramowanie, to że łamie postanowienia licencyjne firmy ze stanów zjednoczonych to co innego. Wieczna wojna czy można odsprzedawać OEM czy nie.
Generalnie OP-owi nikt nic nie zrobi za pozyskanie oprogramowania z takiego źródła, a M$ ma na to #!$%@? tak jak miał #!$%@? na miliony XP-ków aktywowanych FCKGW-RHQQ2-YXRKT-8TG6W-2B7Q8
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: po pierwsze, nie tylko OEM wersje są tam sprzedawane, czasami też kradzione. Sprzedawana jest tam również tona gier komputerowych nawet polskich developerów, którym bardzo nieodpowiada ta sytuacja, bo niestety klucze jakimiś kanałami wypływają od dystrybutorów, a oni z tego gówno widzą. No ale np takie rzeszowskie g2a ma siedzibę w Hong Kongu.

Jest to szara strefa, gdzie lądują klucze, które np w sprzedaży w ogole nie powinny się znaleźć
  • Odpowiedz