Wpis z mikrobloga

Ksiądz Andrzej Grefkowski twierdzi, że jak ktoś ćwiczy sztuki walki, to z automatu dopuszcza się apostazji


– Joga wywodzi się ze wschodnich religii, gdzie dosłownie wszystko, cała rzeczywistość – każda forma aktywności ludzkiej ma charakter religijny. My byśmy powiedzieli, że to rodzaj liturgii, tylko niechrześcijańskiej. Uczestniczący więc w takich praktykach jak joga, sztuki walki, medycyna wschodnia, feng shui dopuszczają się apostazji – mówi portalowi Fronda.pl ks. Andrzej Grefkowski, egzorcysta w diecezji warszawsko praskiej.


Całość beki pod tym linkiem.

Co te sukienkowe to ja nie.

#bekazprawakow #kosciol #prawackalogika #truelolcontent
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Orkan_Ksawery: Jak nie znasz wiary katolickiej, to się nie wypowiadaj, albo najpierw zgugluj. Joga, feng shui, medytacje i inne wschodnie gówna, łamią pierwsze przykazanie- nie będziesz miał obcych bogów przede mną. Co do sztuk walki, same ćwiczenia fizyczne (np. Karate) nie są złe, ale na tych wyższych poziomach stosuje się filozofię, kłania się swojemu mistrzowi, co też jest złamaniem 1szego przykazania. Do czego może doprowadzić wschodnia sztuka walki http://www.wykop.pl/link/959455/zlo-krylo-sie-w-aikido/
  • Odpowiedz
@Ardai: Papież to namiestnik Chrystusa na ziemi i należy mu się oddanie czci, tak jak się klękało przed królem dawniej. On dostał władzę od Boga. Rozumiesz, czy to nie do ogarnięcia dla ciebie?
  • Odpowiedz