Wpis z mikrobloga

Chciałbym się pochwalić/pożalić/sam nie wiem, atencji potrzebuje. Od tygodnia byłem całkowicie trzeźwy. Picie plus kac i zaczynamy liczyć. Spodziewałem się szokującej reakcji organizmu, ale jej nie było. Głowa za to była trzy razy bardziej wydajna, myślałem bardziej efektywnie, sprawdzałem się w pracy zdecydowanie lepiej. No, ale kichy na jedzenie reagują tak samo. O ile problemy z głowa to sobie ogarnę, tak martwi mnie żołądek. Jem to samo, z tego samego lokalu,podobne ilości, a ciagle czuje się wzdety. Dania różne. Oczywiście mam nadwagę, jakieś 30 górka i każde zaniedbanie jakie się da. Jak zweryfikować, albo odróżnić problemy z żołądkiem i jelitami związane z alkoholem, a jak odróżnić od nich problemy związane z dieta? #alkohol #alkoholizm #dieta
  • 5