Wpis z mikrobloga

@ntskj: To żeś sobie wybrał przykład:

W 1977 wspólnie z Edwardem S. Hermannem napisał artykuł, podważający doniesienia uchodźców z Kambodży o ludobójstwie prowadzonym przez Czerwonych Khmerów. Autorzy zarzucali autorom publikacji na ten temat fałszowanie zdjęć, przedstawianie komunistycznego rządu Kambodży w złym świetle, uprzedzenia oraz negowali ogromną liczbę ofiar ewakuacji Phnom Penh[8][9].
@maciejbo1:

@nie_tak_szybko:

Moim zdaniem poglądy polityczne nijak się maja do inteligencji.


Troche chyba mają

Według tych badań lewaki(liberals) mają wyższe IQ od konserwatystów

http://www.sciencedaily.com/releases/2010/02/100224132655.htm

Data from the National Longitudinal Study of Adolescent Health (Add Health) support Kanazawa's hypothesis. Young adults who subjectively identify themselves as "very liberal" have an average IQ of 106 during adolescence while those who identify themselves as "very conservative" have an average IQ of 95 during
amerykański liberal to mniej więcej europejski lewak.


@naczarak: I to określenie jest tak samo bardzo precyzyjne. Zresztą już kiedyś jak podobne badania robiła libertariańska studentka, a potem bezlitośnie orała nimi gospodarcze lewactwo.

@Ginden: Chomsky?

Najinteligentniejszy był bodajże Ted Kaczyński, a on był anarchoprymitywistą. Polecam poczytać jego manifest.