Wpis z mikrobloga

@PIAN--A_A--KTYWNA: sam się na tym złapałem kilka razy, dlatego nie lubię mieć pierwszeństwa na pasach wolę poczekać. Jestem trochę #!$%@? i jak ide chodnikiem to w mojej głowie odbywa się wyścig, #!$%@? ile sił w nogach i "wygrywam" z innymi pieszymi wyprzedzając ich. Gdy dochodzę do pasów lubię stanąć na pasach 10 sekund złapać oddech, auta się zatrzymują puszczając mnie i się robi głupio bo musze iść a nie chce
Bo najczęściej gadały po drodze


@smk666: Identycznie jest z młodymi ludźmi i dzieciakami. Bo najczęściej gadali po drodze ze szkoły, uczelni, piłki, knajpy, kina a przy przejściu musieliby się rozdzielić do swoich domów. A że oczywiście zawsze znajdzie się kolejny temat do obgadania to tak stoją godzinę przy pasach nim się w końcu pożegnają.