Wpis z mikrobloga

Mirki co się #!$%@?ło to ja nie wiemXD
Pojechałem na weekend do kumpla pod Warszawę. Znamy się od czasów studiów. Wiadomo jak spotkanie to whisky się leje, poszliśmy po pizze i oglądamy jakieś filmy. Po wypiciu 1 flaszki skoczyliśmy po kolejną i w połowie drugiej wróciła współlokatorka kolegi. Kolega że był podpity poszedł się przywitać i zaprosił ją żeby się z nami napiła. Ta wpadła przyniosła bimber i coś browarów. Ja że byłem dość zmęczony po podróży chwilę porozmawiałem z nią coś wypiłem i odcięło mi film. Z rana około 6 budzę się w pokoju kumpla z lekkim kacem ale miałem wodę. Zdziwił mnie fakt że nie ma kumpla. Na początku myślałem że poszedł gdzieś po wódkę i jeszcze zamarzł. Trochę się z martwiłem ale podejrzewałem że mógł iść do pokoju lokatorki. Nie myliłem się. Gość coś z nią pobajerował i przeleciał tej nocy. Zmierzając do meritum. Laska ma narzeczonego od 2 lat XD co najlepsze mówiła że chłop za nią chodził 1,5 roku zanim zostali parą xDD kolega nie wygląda na jakiegoś czada ot zwykły chłop . Co najlepsze dzień albo dwa wcześniej pili we trójkę: mój przyjaciel, ona i jej narzeczony. I weź tu miej laskę w tych czasach eh
#zwiazki #seks #p0lka #przegryw
  • 8
@Gilgamesz69: pisać tego mi się nie chce,ale związek ,a wszegolnosci ślub to w dzisiejszych czasach dla faceta śliski temat.Wrazie rozwodu,czego prawdopodobieństwo w jest bardzo wysokie to zostaje się w samych gaciach.Wtedy wychodzi prawda o kobietach,i ich bezwzględnej naturze,oszczerstwa jakie tylko mogą,zostajesz posadzony o wszystko przemoc ,gwałty.Z obserwacji to wnioskuję,że kobiety nie mają żadnego honoru, fałszywe do granic mozliwosci.do błędu nie są w stanie się przyznać.Smutne to trochę,ale najlepszym rozwiązaniem to nie