Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@megawatt: a chcesz się bawić w automatykę domowa?
Bo jak tak to zigbee a później jakieś homeassistsnt.
Jak chcesz coś, co będzie porostu działać (nawet jak padnie wifi i wszystko inne) to od siebie polecam system od firmy zamel. Jest to taki moduł dopuszkowy oraz przysisk (u mnie na 4 klawisze) którym steruje ten moduł.
Od ponad 2 lat działa bez żadnego problemu. Takie włączniki mam 3 a moduły mam 2.
ta ale lepiej w wifi iść niż w zigbee, większe możliwości


@korni007: na czym niby polegają te "większe możliwości" - na zigbee masz opartego philips hue, jakie większe możliwości daje wifi

zigbee masz i zapominasz

@BoKoR: nie mi chyba chciałeś odpisać

@becvvv: jak nie masz homeassistant i nie chcesz się za bardzo bawić/nie masz miejsca w puszce to ikea tradfri albo philips hue (drogo)
ale lepiej w wifi iść niż w zigbee, większe możliwości


@korni007: możliwości są dokładnie takie same, za to możliwych problemów przy urządzeniach wifi jest o pierdylion więcej. Jedyna zaleta urządzeń wifi to prostsza implementacja na start, bo nie potrzeba specjalnego kontrolera.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@megawatt: @korni007: @BoKoR: @Jarek_P: tak się upewnię - wtedy ten włącznik przy łóżku jest na baterie, tak?

A jest opcja na bezprzewodowy włącznik bezbateryjny?
https://allegro.pl/oferta/bezbateryjny-bezprzewodowy-wlacznik-swiatla-linbel-7600589956

"Opatentowany mechanizm zamiany energii mechanicznej w elektryczną pozwala na wysłanie silnego sygnału radiowego z nadajnika - przycisku włącznika -  i odebranie go przez odbiornik.

Wystarczy siła nacisku 700 gram aby nacisnąć dzwonek - nie różni się to niczym od standardowego dzwonka."
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@becvvv: u mnie (tj w zamelu) włącznik jest na baterię, ale jeszcze nigdy jej nie wymieniałem (a jak wspomniałem całość mam od ponad 2 lat).