Wpis z mikrobloga

@arbuxs: Ja mam z serialami tak, że o ile nie są nastawione komediowo to dla mnie są dobre tylko na jeden raz.
Próbowałem obejrzeć drugi raz, tj. True Detective, Breaking Bad, Zakazane Imperium, Sons of Anarchy, Banshee, Fargo, Peaky Blinders i wiele innych- nie dałem rady po kilku pierwszych odcinkach.
Już wolę sobie drugi raz obejrzeć jakąś głupią komedią gore typu Ash kontra martwe zło, czy jakiś koreański czy japoński klasyk,
@arbuxs:
The Wire to mocne 8/10, powoli się rozkręca, ostatni sezon taki sobie. Fabularnie bez szału, ale nadrabia postaciami aktorstwem i dialogami. Za długo go ciągnęli IMO.

Jest tylko jeden serial idealny który z czystym sumieniem dostaje 10/10 u mnie. Jeden sezon, piękna historia, świetna fabuła, rewelacyjne aktorstwo, zdjęcia, muzyka, dialogi, efekty specjalne - ideał.