Wpis z mikrobloga

Kupiłem wczoraj stacjonarnie w vitkacu dwie kurtki na zime, żeby w domu na spokojnie sobie ogarnąć którą zostawiam na stałe, zadowolony wybrałem sztuke, dzisiaj jade zwrócić tą drugą, pokazuje fakture wszystko gra i dowiaduje się od pani, że nie ma możliwości zwrotu jedynie wymiana na inny rozmiar, no to powiedziałem, czy moge sobie wybrać coś innego za cene tej kurtki, bo nie zamierzam być 13k w #!$%@?, powiedziała, że niestety nie. Od dziś zamawiam tylko online, teoretycznie mam to z własnej głupoty a praktycznie uważam, że w ,,prestiżowym sklepie'' w którym zostawiasz cene przeciętnego samochodu powinno się wymagać chociaż odrobinę więcej szacunku, a nie tylko poczęstunek marnym brownie i wodą kropla beskidy.
#vitkac #warszawa #ubrania #prawokonsumenckie
  • 26
jedyny plus to taki ze obie kurtki sa dla mnie spoko wiec bede naprzemiennie chodzil i tyle, niech sie inni ucza na moim bledzie nie wazne czy vittkac czy cropp
@Oskaros: to kwestia regulaminu sklepu. Gdybyś bardzo się uparł to mógłbyś pewnie złożyć tylko reklamację wskazując na wadę produktu (np. wada na szwie albo błędniewskazany rozmiar). Wtedy mają obowiązek zwrócić koszty zakupu lub wymienić na towar bez wad.