[toworel]

Mam pytanie, kupiłem ostatnio zestaw chemii domowej, po otwarciu paczki okazało się, że brakuje jednej rzeczy. Wypakowane rzeczy pochowałem, paczkę wyrzuciłem i napisałem do sklepu, że brakuje jeden rzeczy z zamówienia. A oni karzą mi wysłać zdjęcie paczki.. Trochę zgłupiałem, przecież jaki to ma sens? Myślałem, że oni sobie robią zdjęcia przed wysłaniem, żeby mieć zabezpieczenie, dostaną nr zamówienia sprawdzą, okaże się, że jest błąd i będzie elegancko. A tu lipa.

#allegro #shopee

[Wychwalany]

@toworel: ile to razy moi klienci wywalili towar z paczka bo nie zauwazyli ze cos sie gdzies zapodzialo (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[darek-jg]

@toworel: mi na shopee brakowało 3 pozycji z 7 i też nie miałem zdjęć a sklep napisał że nie mają nadwyżek na magazynie ( ͡° ʖ̯ ͡°), shopee wobec braku zdjęć się wypięło

[toworel]

@Wychwalany: No właśnie dlatego ją otworzyłem i przeszukałem kilka razy ścinki, zanim obwiniłem sklep.

[toworel]

@darek-jg: też na shopee. Jak stracę 30zł to nie zbiednieję, ale totalnie inaczej sobie to wyobrażałem.

[darek-jg]

@toworel: sklep na czarną listę i odpowiednia recenzja zostaje

[toworel]

@darek-jg: Już pomijając opinię, myślałem, że zabezpieczają się przed takimi wypadkami choćby głupim zdjęciem tego co spakowali - bo co za problem odpakować paczkę wyciągnąć z niej jedną rzecz, zrobić zdjęcie, wysłać im i prosić o wyjaśnienie.