Wpis z mikrobloga

@Filar: ile zajmuje/kosztuje uzyskanie uprawnień do pływania jachem/żaglówką gdziekolwiek się chce? Załóżmy chciałbym popłynąć dookoła świata bo jestem już starym człowiekiem i nie mam co robić.
@basalyk44: Najpierw robisz patent żeglarza jachtowego, potem patent jachtowego sternika morskiego i tyle, możesz brać żaglówkę i płynąć gdzie chcesz. Kursy na obydwa stopnie to pewnie koszt w granicach 3-4k. Koszt egzaminów i dokumentów to 700 zł.
@TrujZWykopem: Charter z Haven Marina / Phuket, (tym razem kolega czarterował na siebie/ fajne uczucie kiedy nie musisz wszystkiego pilnować :D ), Sternik i SRC wystarczy, czasami poproszą o cv/ doświadczenie skippera czy np. prowadził już katamarany, jakiej wielkości itp.
@basalyk44: taki mam plan za 4 lata ;) spędzić rok żeglując dookoła świata.

Jeśli dobrze pamiętam nie musisz już robić żeglarza jachtowego, żeby przystąpić do egzaminu na sternika morskiego. (ale na pewno to pomoże zapoznać się z działaniem wszystkiego), dodatkowo żeby przystąpić do egzaminu na sternika morskiego musisz mieć wypływane 200h na rejsach morskich (po każdym rejsie od kapitana powinieneś dostać opinię która jest zaświadczeniem o odbytym rejsie i informuje ile
@basalyk44: Mnie zrobienie sternika kosztowało około 25k (sumując wydatki na wszystkie rejsy, szkolenia, manewrówki do czasu otrzymania patentu sternika morskiego), ale równie dobrze można znaleźć dużo darmowych rejsów (na których pomagasz przeprowadzić jacht albo takie na których składasz się tylko na jedzenie i opłaty portowe) i wtedy jesteś w stanie wypływać potrzebny staż za grosze ;).

Jakbyś chciał się wkręcić, popłynąć na jakiś rejs albo ogarnąć egzamin/szkolenie to pisz do mnie,
@Filar: Zastanawiam się jak to jest obecnie z papierami bo za moich czasów był podział jeśli chodzi o patenty na sternika (był jachtowy i morski), którego zdawało się o ile pamiętam albo na dezecie albo na trenerze. Czy dysponując patentem sternika wyrabianym w latach 1985-1997 mógłbym sobie tak popływać tak jak ludziki na tych łódeczkach (tu akurat strona na zachód od CP)
roo-bin - @Filar: Zastanawiam się jak to jest obecnie z papierami bo za moich czasów ...

źródło: comment_1668765794pWPVxnVg65iXWlhykRgPQq.jpg

Pobierz
@roo-bin: No to jesteś w bardzo komfortowej sytuacji ;), musisz zadzwonić do PZŻ ale na 90% jestem pewien, że wymienili by Ci go na nowy patent (sternika morskiego) a to pozwala już prowadzić o wiele większe jednostki.
(Niestety na starym patencie dużo nie podziałasz, musisz go wymienić).
@roo-bin: Ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że wypadało by odświeżyć wiedzę, popływać trochę na jeziorze, żeby przypomnieć sobie działanie żagli no i wybrać się z kimś na rejs morski. Nawet najmniejsze jachciki ważą po parę ton i manewrowanie nimi w porcie nie jest takie łatwe jak się wydaje.