Wpis z mikrobloga

@niecodziennyszczon: to co piszesz jest prawdą, ale nie bierzesz tu pod uwagę patologii z „dobrych rodzin”, często takie dzieci również maja utarte szkodliwe schematy i wewnętrzne ograniczenia narzucone przez rodzine, często ze względu na dostęp do pieniądzu popadają w równie szkodliwe środowiska co też odbija się na ich przyszłości.
Nie ma perfekcyjnych rodzin i nie ma perfekcyjnych środowisk, każdy w mniejszym lub większym stopniu jest skrzywiony i każdy musi sobie z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MG42: satysfakcja z wyjścia z sytuacji jak po lewej i ułożenie sobie dobrego życia - jak zdobycie Everestu. Możesz i masz prawo być z tego dumny i #!$%@?. Dobre życie po życiu jak po prawo - zero satysfakcji, masz po prostu ok życie. Nie musiałeś nic robić.
Są ludzie którzy wychodzili na ludzi a wręcz dorabiali się kupę kasy i stawali się oskariatem po lewej, wychowując się w chacie jak po
@kocham_wykopka: ale ty niczego nie rozumiesz to jest szok xD myślisz, że jak odwrócisz kota ogonem i napiszesz, że bogate dziecko może się zaćpać, bo stać go na narkotyki to już znaczy, że szanse są równe i nie ma znaczenia czy ktoś się urodził w rodzinie multimiliarderów ze wszystkim pod nosem czy w lepiance z gówna z rodzicami alkoholikami srając pod siebie do 4 roku życia xD @niecodziennyszczon ładnie ci opisał
w jakim celu ci po lewej narobili bachory?


@mali8_: Bo się ruchali i się zrobiło, dokładnie tak jak od milionów lat nasz gatunek funkcjonuje i rozprzestrzenia się po całej ziemi. Nie rozumiem takiego myślenia jak twoje, to jest zupełna abstrakcja - tak jesteśmy zaprojektowani żeby się rozmnażać nawet w obozach koncentracyjnych. To jest naturalne, dziwne jest jedynie myślenie nowoczesnego człowieka który uważa, że najpierw powinien nie wiadomo co osiągnąć, zapewnić, dorobić
Sukces dojscia do czegoś bez niczyjej pomocy smakuje dużo lepiej niż posiadanie fajnego auta i chaty bo starzy kupili.


@FrankUnderwood: ale #!$%@? xDDD dostałem pierwsze auto od rodziców, a ostatnio kupiłem sobie własne w salonie i to pierwsze cieszyło mnie tysiąc razy bardziej, bo po prostu był to prezent, a za każdym razem jak wsiadam w aktualne to czuję się ok, bo to fajne auto, ale jednak trochę #!$%@?, że musiałem
@wcfilmowe: ehh boy, ale ja rozumiem, to wy nie rozumiecie. Miejsce urodzenia i start nie są wyznacznikiem ani sukcesu ani porażki. Każdy ma w życiu jakieś gowno z którym musi sobie radzić. Dlatego nie lubię biernych ludzi którzy nie robią ze sobą kompletnie nic, mają #!$%@? życie i zrzucają to na trudny start. To jest to samo co gruba laska która zrzuca swoją otyłość na chorobę. Oczywiście mogła się ona przyczynić,
@kocham_wykopka: dokładnie,
Wystarczy że osoba chora na parkinsona przestaniecie się trząść, schizofrenik przestanie słyszeć głosy a autystyk zacznie normalnie się komunikować.
Wystarczy tylko chcieć, wszystko zależy od ciebie.
Co prawda ja nie jestem jeszcze multimilionererem, ale to najwyraźniej przez to że za mało tego chcę.
Gdybym próbował mocniej na pewno by mi się udało.
@MG42: Jak czytam te komentarze, to tylko się upewniam, że nie ma większego cope’u na świecie, niż wmawianie sobie, że pochodząc z biedackiej rodziny wystarczy „wstawać wcześniej”. Serio, taka agresywna reakcja ludzi w komentarzach, to chyba jakiś mechanizm obronny, który stosują, żeby czasami nie przyznać, że ich starzy zamiast ułatwić im życie, to tylko je utrudniali.