Wpis z mikrobloga

@szczeki32: generalnie z morsowaniem jest trochę problem i jeśli nie mieszkasz blisko jakiegoś sensownego zbiornika, to wycieczka będzie zdecydowanie dłuższa niż samo morsowanie.
Z popularnych miejsc mogę podrzucić wcześniej wspomniane jeziorko Czerniakowskie, jezioro Dziekanowskie i glinianki w Zielonce.