Wpis z mikrobloga

@wujek_zla_rada: właśnie jakoś długo mi to zajęło. Najwolniej przez te lasy i ujeby, bo wziąłem gravela na 38c semi-slickach. Ponad miesiąc bez jazdy na rowerze i 3 tygodnie kaszlu też zrobiły swoje. Za rok biorę rower na 2.1".
Koło ogona płynie jakaś rzeczka i 3 lata temu był tam przejazd podmyty. Straciłem w tym miejscu wtedy jakieś 40minut szukając objazdu. W końcu jakoś udało się przedostać na drugą stronę, ale czułem
Masterczulki - @wujekzlarada: właśnie jakoś długo mi to zajęło. Najwolniej przez te l...

źródło: comment_1668245287mdGO20p2of62vByFWlT7BD.jpg

Pobierz