[BocianKleKle]

Pracuje na umowe zlecenie która obowiązuje do końca grudnia, w między czasie dorabiałem w tej samej firmie na stanowisku kierowcy (na co nie mam podpisanej umowy) Podczas wykonywania obowiązków doszło do stłuczki której koszty musze pokryć na podstawie potrącania kwoty z wypłaty. Czy jeśli skończy mi się umowa, a ja jej nie bede chciał przedłużyć to po końcu umowy będę musiał spłacić resztę należności z własnej kieszeni? Czy o reszte kwoty już musi się martwić własciciel? #prawo #prawocywilne #prawopracy #januszex #praca #pytanie #pracbaza

[A_R_P]

@BocianKleKle: z czego Ci potrącą, jak Cię tam nie będzie? Nie było umowy, nie ma roszczeń

[BocianKleKle]

@A_R_P: chodzi mi o to czy on może wymagać ode mnie spłaty po skończonej umowie. Po usłyszeniu kwoty naprawy mocno ścięło mnie z nóg i dodałem że w miare możliwości postaram sie spłacić to ze środków własnych żeby wyszło szybciej i zostało to spisane między mną a nimi

[A_R_P]

zostało to spisane między mną a nimi

@BocianKleKle: no to jest jakaś umowa? W ogóle to co zrobiłeś, że masz za to płacić? Dla mnie prosta sprawa - nie było umowy, powierzyli Ci jakąś pracę bez umowy, to ich ryzyko

[BocianKleKle]

@A_R_P: Ogółem to pracuje na stanowisku nazwijmy to "A" i jestem tam zatrudniony na umowie zlecenie. W między czasie robiłem tam jako kierowca (co nie należało do moich obowiązków na stanowisku A) na co nie mam podpisanej umowy. Po stłuczce zostało spisane oświadczenie ze " wyrażam zgode na potrącenie z wynagrodzenia za prace łącznej należności xxxzł od miesiąca października. i że w posiadania dodatkowych środków podejmę sie wczesniejszej spłaty. I to

[A_R_P]

nie należało do moich obowiązków na stanowisku A

@BocianKleKle: sam to wiesz i dajesz się tak robić (－‸ლ) zapytaj pip co o tym sądzi

[BocianKleKle]

@A_R_P: potrzebowałem dorobić (╯︵╰,)

[A_R_P]

@BocianKleKle: dalej nie rozumiesz (づ•﹏•)づ to ich problem, że Ci dali tę robotę bez umowy. Możesz się wypiąć i nic nie płacić, a Ty jeszcze Januszowi byś pewnie drugie tyle dał, żeby nie był zły ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wiedzmajka]

@BocianKleKle: Kurcze bez tego oswiadczenia o zgodzie na potracenie nic by na Ciebie nie mieli - musieliby dochodzic odszkodowanoa na drodze sadowej, na co zapewne by sie nie zdecydowali, bo wyszlaby sprawa dosatkowego zatrudnienia bez umowy, bez skladek ZUS i podatku.
Przykra sprawa ale to oswiadczenie to uznanie dlugu i pies pogrzebany( ͡° ʖ̯ ͡°)

[BocianKleKle]

@wiedzmajka: nawet jeśli to jest na zasadzie potrącania z wynagrodzenia za prace gdzie umowa kończy mi się za niecałe 1.5 miesiąca?

[A_R_P]

@wiedzmajka: takie oświadczenie ma jakąkolwiek moc, skoro op nie miał prawa dotykać tego samochodu? Bo nie wydaje mi się.

[PanPrezes_PL]

@BocianKleKle: rozwalileś busa przewoźnika inpostu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sloneczko]

@A_R_P w umowie zlecenie którą ma podpisaną @BocianKleKle nie koniecznie musi byc wpisane, ze do jego zadan nalezy jazda samochodem zeby mogl nim jezdzic. Kodeks pracy oraz precedensy sądowe odsylają nas w takich przypadkach do definicji incydentalnej pracy. Wiadomo, ze z opisu opa wynika, ze o incydencie tutaj mowy nie ma tylko pewnie to byla regularna praca zarobkowa. Ale teoretycznie i praktycznie jest to dozwolone (bo nie jest zakazane).

Zasadniczo tak, @

[Sloneczko]

@BocianKleKle ewentualnie mozesz wycofać oswiadczenie jeszcze ( ͡º ͜ʖ͡º)

[A_R_P]

w umowie zlecenie

Kodeks pracy

@Sloneczko: wiesz, gryzą mi się te dwie rzeczy ;)

[Sloneczko]

@A_R_P pewnie dlatego, ze nie jestes prawnikiem ;)