Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Całej rodzince odpalała się gadka "co zrobisz nic nie zrobisz synek" jak opowiadałem im jak beznadziejnie pracuje się w pobliskiej fabryce januszeksie

Mame chciała i częściowo mnie zmusiła do założenia garniaka gdy szedłem na moją pierwszą rozmowę o pracę w IT

Pierwsze pytanie jakie moja Babcia zadała to "a czy nikt ci tam nie dokucza?" po tym jak przepracowałem tam z miesiąc.

Gdy powiedziałem rodzicom że się zwolniłem i zmieniam prace to
Kult #!$%@? i katolicyzmu

Ale dopiero się zatrudniles i już L4, to źle wygląda" - a co mam iść z gorączką bo głupio? XD

reakcja 'ale jak to już zmieniasz, za moich czasów całe życie pracowało się w jednej'.


@karix98:
@Lasic:
@adibor:

#!$%@?, wykopki uczą się co to znaczy rynek pracodawcy. Zamiast sie smiac i gardzic jak idioci, docencie w jakich czasach zyjecie, ze nie musicie przechodzic przez horror
to jest #!$%@?? moja matula byla lepsza, jak szedlem do swojej pierwszej pracy, byla przerazona, jak uslyszala, ze negocjowalem swoja stawke godzina, ze mialem brac co daja, a nie wydziwac xDDD


@Heady1991:

#!$%@? tam babcia, moi rodzice (których wcale nie uważałem nigdy za taki beton) się przerazili gdy poszedłem do nowej korpo pracy zaraz po studiach i w drugim tygodniu zatrudnienia wziąłem L4 z powodu #!$%@? anginy. "Ale dopiero się zatrudniles
@Damian_prosze_cie: Dzwonie do babci co jakis czas i wiecznie czy jest praca, czy dobrze zarabiam, itd ale nikt nie pyta czy szczesliwy jestem tam gdzie jestem... Jakis #!$%@? kult pracy - praca i praca. Jak chory, tez idz bo jak to wyglada ze siedzisz w domu chory, lepiej sie meczyc i zarabiac pieniadze, innych zarazac. Inne czasy, mniej rozrywek, zamkniete granice a dzisiaj to tylko sposob na oplaty a nie tryb