Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mireczki. Od jakiegoś czasu mam totalnie problem z dvpy. Otóż parę tygodni temu byłem na kilkudniowych domkach z znajomymi w celu chlania w opór i graniu w gry coby się zrestartować. Było tak grubo że ostatniego dnia trzęsły mi się ręce przy podnoszeniu kubka z kawą. Ostatecznie nikt tego nie widział. Wiem, #alkohol zbyt mocno.
Problem w tym że coś mi się przestawiło w bani i od tamtego incydentu mam wewnętrzny lęk przed publicznym piciem kawy czy herbaty, przenoszeniem pełnych naczyń czy jedzeniem zupy. Czasami aż ciemnieje mi w oczach i dostaję zawrotu głowy gdy muszę to robić. Zwyczajnie panikuję że zaczną trząść mi się graby i się ośmieszę rozlewając cokolwiek. Chciałbym dodać że kiedy jestem sam problem znika. Kurde, co z tym zrobić?
#przegryw #psychologia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #636b47ddd32d13b4c411f596
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 8
Lu: Tak jak powyżej, znajdz sobie dobry zestaw witamin (dobry niestety znaczy nawet za pare stowek, ale warto) i je jedz. Suplementuje sie od lat i nie wyobrażam sobie życia bez tego, żadnych lęków i trzęsących sie dłoni, innych problemów psychicznych, neurologicznych, nieważne ile pracuje, niedosypiam, jak styrana jestem i jak stresowe mam dni, daje rade. Kiedyś skończyło mi sie opakowanie, nie brałam z tydzień, poszłam na sobotnią bibe (pije rzadko,
@AnonimoweMirkoWyznania hehe, braki witamin to jedno,ale co do lęku to też sobie wkręcałem różne rzeczy po mocniejszym chlaniu.

Polecam co następuje:

1. Racjonalna ocena sytuacji z boku - nie było dramatu, nic się nie stało (pod warunkiem że rzeczywiście nic nie #!$%@? xd)
2. Spojrzenie na lękowe myśli z tej perspektywy, tj. to tylko lękowe myśli.
3. Nie chalnie jak #!$%@? na przyszłość xd

Mówią o resecie i też w to wierzyłem,
OP: Dzięki za odpowiedzi Misiaczki. :)
@Terminator_z_Waubrzycha: Też zastanawiałem się nad suchymi treningami. Działa tylko na sucho. xD
@lukasus: Kac strachowy to nawet idealna nazwa. Może po setce czy dwóch przestałbym się skupiać na mojej przypadłości. :)
@camelinthejungle @Dyskretnychlodwdrinkutopniejelod @AnonimoweMirkoWyznania : Od tamtej pory wciągam magnez w dawkach (za) dużych, wiecie, zapobiegawczo. Obecnie Asparaginian extra. Ktoś tam polecał i cholera wie, być może pora na zmianę na inny. Ofc,