Wpis z mikrobloga

Ktos mnie pytal o wedkowanie na Ebro. Niechcacy to usunalem. Wiec krotko. Warto, bo ryb jest multum. Jezdzilem tam nawet podczas pandemii, a w tym roku nie bylem. Ryba dwa metry, to w dobre dni jest odchaczana w wodzie, bez foty. Od Caspe do ujscia Segre to nie rzeka a gigantyczne skupisko zbiornikow zaporowych. Zbiornik Mequinenza ma ponad 100km dlugosci, srednio 600 metrow szerokosci i srednia glebokosc 20 metrow. To sa miliardy metrow wody do przeorania. Sa tam fajne odnogi gdzie mozna dobrze polowic z brzegu. Jest w #!$%@? karpia. Kilka ponad 20kg tam wyjalem. Widzialem takie pod 30. Plocie giganty. Masa sandacza i okonia. Chyba wiecej ludzi jezdzi tam po sandacze i okonie niz po sumy. Dolne Ebro to normalna rzeka. Nigdy tam nie lowilem. Aragon i Katalonia maja inne przepisy. (w niektorych miejscach granica miedzy Aragon i Katalonia jest w polowie rzeki)W Aragon nie mozna lowic na zywe ryby i godziny wedkowania sa od wschodu slonca do polnocy. Tak wiec. Wszedzie sa bazy, lub prywatni ludzie ktorzy oferuja nocleg, wynajem sprzetu, lodzi Jest tego masa. Sa Czesi, Polacy, Niemcy itd. Jest tego tyle, ze ceny sa naprawde niewielkie. Do polakow nie jezdze, bo sie brzydze. Lowia w nocy z lodek kiedy nie wolno i maja pomieszczenia do obrobu ryb. Szlachtuja tam ryby przezarte mulem ktore maja 40 lat, na kotlety. Niemcy to samo zreszta. No ale bym uwazal. Hiszpanska policja to nie zarty. No i fota. Chyba kiedys wklejalem. Po paru dniach gdy slabo szlo. Dzien na luzie. Lowienie z brzegu. Browarek. zaczalem chyba w samo poludnie. 20 minut i dwa na macie. jeden za drugim. To nie moje najwieksze . Dwa jeszcze wieksze niz te z foty to 243cm i 251cm.

#wedkarstwo
cskparty - Ktos mnie pytal o wedkowanie na Ebro. Niechcacy to usunalem. Wiec krotko. ...

źródło: comment_1667868916SURfbdwmYabmncdeON8DEp.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@pan_fenestron: Sa 3 albo i raczej 4 sposoby jak sie tam wybrac. Bazy sa wyposazone we wszystko albo i wiecej. Trzeba patrzec na przepisy. Najlepiej zarezerwowac jakas baze, wynajac sprzet i lodke. No na pierwszy dzien wynajac przewodnika. Tam mozna doslownie leciec z malym plecakiem. Zabrzmi to dziwnie, ale kiedys kupilem bilet z dnia na dzien. Nad nieznana wode dotarlem i pytalem wedkarzy, gdzie mozna kwatere znalesc i wynajac sprzet.
  • Odpowiedz