Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#nieruchomosci #inwestycje

Ja i żona mamy około 30 lvl. Mamy własne dwupokojowe mieszkanie w #poznan. Niezbyt duże 40m, sypialnia + salon z aneksem. Odłożyliśmy trochę ponad 100k i miesięcznie dorzucamy do tego 6-7k. Zastanawiamy sie teraz co dalej - sprzedać i kupic większe? Dozbierac przez rok dwa, wziąć kredyt i kupic większe? Nie mamy dzieci ale chcemy je mieć w perspektywie roku/dwóch stad myślimy o większym mieszkaniu. Ma ktoś z Was podobne dylematy?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6368030f768f2f483ae4a786
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 18
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym zaczekał maksymalnie rok tylko po to, żeby zobaczyc co się bedze dzialo z cenami mieszkań. Osobiście uważam, że nie spadną. A to, że dzisiaj oprocentowanie kredytów jest wysokie, to nic nie znaczy w perspektywie kolejnych 15,20,30 lat (na ile chcecie brać kredyt). Jak was stać, to bierzcie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@arsen-zujew: tam te 30 zł opłaty co miesiąc to obowiązuje też przy zamknięciu konta (wypłaty wszystkich środków) czy tylko przy wypłatach częściowych? Brzmi jak lepsza opcja niż lokaty w wielu bankach
@Sibu: No szoruje u klientów kredytowych, ale inflacja tak leci, ze to wciąż niezła ochrona kapitału. Jak nie zrobią jakiegoś podatku katastralnego, to IMO ceny będą stać w miejscu (czyli realnie będą tanieć, bo złotówka będzie warta mniej).