Wpis z mikrobloga

Czy wiecie że Izrael, zorganizował kiedyś międzynarodowe Grand Prix, ściągając F2 na ulice Ashkelonu. No prawie zorganizował bo wyścig został odwołany kilka minut przed startem wyścigu.

Cała akcja działa się w dniach 18-22.11.1970 roku. Za pomysłem organizacji wyścigu w Izraelu stało dwóch niemieckich biznesmenów Wolfgang Diemer i Ingo Trepel, którzy prowadzili swoje interesy właśnie w państwie narodu wybranego. Wyścig w Izraelu miał być pierwszym w historii międzynarodowym wyścigiem w tym państwie, a także na całym bliskim wschodzie. Tor został wytoczony po ulicach dopiero rozwijającego się miasta Ashkelon, wzdłuż jednego wielkiego placu budowy.
Ostatecznie wyglądało to jak przerośnięte rondo
Sam tor wydawał się bardzo ciasny, na prostej ledwo mieściły się obok siebie 2 bolidy F2. fotka z prostej a standardy bezpieczeństwa po prostu nie istniały, nie było żadnych krawężników czy band zabezpieczających, jeżeli ktoś wyjechał za szeroko to kończył na wydmie lub zakopany w piachu.

Na ulice Ashkelonu organizatorom udało się ściągnąć F2, oraz Formule Vee czyli dwie juniorskie serie. Oprócz tego, podczas weekendu miały odbyć się wyścigi samochodów turystycznych z udziałem lokalnych kierowców amatorów. Wyścig miał charakter niemistrzowski, czyli jego rezultaty nie miały wpływać na klasyfikację generalną sezonu F2 czy Formuły Vee.
Niemistrzowska ranga, oraz sporo wątpliwości do bezpieczeństwa imprezy sprawiły że do Izraela, przyjechało zaledwie 11 kierowców F2.

Co ciekawe wyścig początkowo zaplanowany był na sobotę, lecz w judaizmie sobota jest 7 dniem tygodnia, podczas którego obowiązuje szabat. Fakt ten doprowadził do protestów ortodoksyjnych żydów, przez co wyścig musiał zostać przesunięty na niedziele. W piątek odbyły się treningi F2 oraz pierwszy wyścig samochodów turystycznych, niedoświadczeni kierowcy, doprowadzili do wielu wypadków. Dodatkowo problemem był tłum ludzi, przybyłych na tor na którym nikt nie umiał zapanować. To właśnie ten tłum doprowadził do tego że ostatecznie całe wydarzenie trafił szlag. Chaos pogorszył się w niedziele, kiedy to do Ashkelonu zjechało się jeszcze więcej ludzi, a przez brak jakichkolwiek zabezpieczeń wchodzili oni na tor. Z tego powodu przerwano wyścig Formuły Vee, rozpoczynając naradę nad tym czy ten kontynuacja wydarzenia na sens. Ostatecznie wyścig F2 odwołano po tym jak firma ubezpieczeniowa, wycofała umowę ze skutkiem natychmiastowym, argumentując to rażącymi naruszeniami zasad bezpieczeństwa. Nikt nie chciał brać na siebie odpowiedzialności w razie poważnego wypadku.

fotka z przerwanego wyścigu Formuły Vee kiedy to według relacji kierowców nie można było odróżnić toru od alei serwisowej czy parkingu, tłum ludzi robił co chciał.

Mimo niepowodzenia w 1970, niemieccy biznesmeni chcieli zoorganizować wyścig w 1971, lecz został on odwołany dużo wcześniej, gdyż zespoły i kierowcy F2 po farsie z 70, zapowiedzieli że nigdy więcej tam nie wrócą. Wydarzenie zostało odwołane z powodu braku chętnych do startu w nim.


#f1 #f2 #randomf1shit
tumialemdaclogin - Czy wiecie że Izrael, zorganizował kiedyś międzynarodowe Grand Pri...

źródło: comment_1667421748U7DPIlkBVdRN50avqYRvN8.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz