Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zajrzałem wczoraj na insta moje byłej kobiety. Płakałem cała noc jak zobaczyłem wszystkie zdjęcia z nowym partnerem. Spędziliśmy 8 lat razem. Dobrze wspominam wszystko. Niczego nie żałuję. Nie mam pojęcia jak mogła tak z dnia na dzień po prostu odejść. Jak było coś źle mogła powiedzieć, związek chyba na tym polega? Żeby rozmawiać i rozwiązywać wspólnie problemy. Chciałem naprawdę spędzić z tą kobietą resztę życia i się zestarzeć. Mija zaraz pół roku a ja dalej w rozsypce, gdy ona już żyje swoim życiem z kimś. Życie ty ku*wo. #zwiazki #zalesie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #636208f1dbaf114ed5dbe5fa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 59
Nie mam pojęcia jak mogła tak z dnia na dzień po prostu odejść.


@AnonimoweMirkoWyznania: Parafrazując klasyka "Jesteś najinteligentniejszym facetem jakiego znam, jednak jesteś zbyt głupi by nie zauważyć, że ta laska podjęła decyzję 6 miesięcy temu" (zanim się zakończyło)

Jak było coś źle mogła powiedzieć, związek chyba na tym polega? Żeby rozmawiać i rozwiązywać wspólnie problemy

Tak powinno być ale ludzie są różni. Nawet jak komunikacja jest wzorcowa potem może się
@Bananek2 ja do dzisiaj jestem w szoku, bo między nami naprawdę było dobrze, chwile przed urlopem typa poznała, mieliśmy urlop 2 tygodnie w Polsce, wróciliśmy i 3 tygodnie później już poszła #!$%@? ()

Byly plany, rozmowy, jeszcze dzień wcześniej wysłała mi że mnie kocha i tęskni xD no skąd ja #!$%@? miałem wiedzieć że to poczwara jest (°°
@AnonimoweMirkoWyznania niektórzy potrzebują bodźca w postaci zainteresowania innej osoby żeby zadecydować o zakończeniu kiepskiego związku. Ja z dupą, z którą byłem 6 lat skończyłem związek i od razu zacząłem się spotykać z następną, która jest obecnie moją żoną. Wiem, że ex rozpaczała, ale była tak toksyczną osobą, że absolutnie mi nie było przykro z tego powodu, a czas spędzony z nią, mimo pozytywnych chwil uważam za zmarnowany.
@kiszczak: XD. Brzmisz jak człowiek po rozwodzie i prawie witający sie ze śmiercią ( ͡° ͜ʖ ͡°). Aż takiego hardkoru nie przeżyłem, ale ubaw mam po pachy i pewnie miałbym, gdybym był na miejscu opa i sobie wyobraził to, co sugerujesz XD.
Według pewnych badań osoby z tak czarnym humorem, będą na starość stetryczałymi dziadami, z którymi nie da się wytrzymać godziny. Mam nadzieję, że zaprosisz mnie